[break]
Wrzosy Kiedy radni przygotowywali konsultacje w sprawie zmiany nazw ulic na Podgórzu, radny Michał Rzymyszkiewicz zaproponował, żeby rozszerzyć uchwałę o tereny JAR-u.
- Ten teren nie ma formalnie żadnej nazwy, potocznie określany jest JAR-em - argumentuje. - Już najwyższy czas, aby to prężnie rozwijające się osiedle otrzymało swoją nazwę.
Propozycja wśród samorządowców znalazła uznanie, ale nie w tej formie.
- Niewątpliwie będzie wymagało to uzgodnienia, ale myślałem o nieco innym trybie, może konkursu dla mieszkańców całego Torunia? - zastanawia się przewodniczący Rady Miasta Marcin Czyżniewski. - Moglibyśmy ogłosić konkurs w prasie. I nie robić tego na razie w sposób tak oficjalny.
- Pomysł o ogłoszeniu konkursu pod patronatem Rady Miasta jest trafny - wtóruje Marian Frąckiewicz. - Pod konsultacje można by poddać 2-3 propozycje najbardziej odpowiednie dla tego obszaru.
Prawnicy przekonują, że uchwał w sprawie JAR-u i ulic na Podgórzu nie można łączyć, ponieważ formalnie w Toruniu nie ma nazw osiedli. Wrzosy są nazwą urzędową, ale w trybie wniosku do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych.
Ostatecznie większość radnych zgodziła się, żeby JAR-u i Podgórza nie łączyć w jednej uchwale, ale problem stanie na najbliższym konwencie seniorów i już w odpowiednim kształcie trafi pod obrady.
Starsi torunianie pamiętają historyczną nazwę JAR-u.
- Jeszcze w latach 70., gdy robiliśmy w tamte strony wycieczki, zwiedzaliśmy Lisi Ogon - wspominał na łamach "Nowości" Henryk Miłoszewski, prezes toruńskiego PTTK.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?