Trwa zbieranie podpisów pod apelem w sprawie zachowania integralności UMK

- Uniwersytet Mikołaja Kopernika nadaje Toruniowi odpowiednią rangę. Osłabienie uczelni będzie miało wpływ na dotychczasową pozycję naszego miasta - twierdzi Paweł Liberadzki, prezes Toruńskiego Międzyosiedlowego Porozumienia Samorządowego Czas Gospodarzy.

Stowarzyszenie jako jedno z pierwszych ruszyło z akcją zbierania podpisów pod apelem ToMiTo dotyczącym sprzeciwienia się pomysłowi bydgoskich polityków, którzy próbują oderwać Collegium Medicum od UMK. 150 podpisów zebrali na początku maja podczas majówki rycerskiej oraz festynu średniowiecznego w ruinach zamku krzyżackiego.

Osłabienie uczelni będzie miało wpływ na dotychczasową pozycję naszego miasta w regionie i kraju. - Paweł Liberadzki, Czas Gospodarzy

- Obecnie członkowie stowarzyszenia zbierają podpisy indywidualnie. Mamy plan, aby wystawić stolik w centralnych punktach Torunia - mówi prezes Liberadzki. - Podobno w Bydgoszczy pod obywatelskim projektem uchwały zebrano 160 tys. podpisów. Nigdy nie uwierzę, że aż tyle osób zaangażowało się w tę sprawę. Pamiętajmy jednak, że taka liczba działa na polityków. Gdy zobaczą tyle podpisów, od razu pomyślą o głosach poparcia. Tym mocniej zachęcam do wsparcia apelu ToMiTo.

W ubiegłym tygodniu do akcji włączyła się toruńska Platforma Obywatelska. Jakie są pierwsze efekty?

- Zebraliśmy już około 1000 podpisów - zdradza „Nowościom” radny Bartłomiej Jóźwiak. - Po apelem będzie można podpisać się również w sobotę na festynie w Kaszczorku. Impreza rozpocznie się o godz. 16 w stadninie koni państwa Ciuruś. Ruszamy również z akcją od drzwi do drzwi, która w pierwszej kolejności obejmie osiedla Na Skarpie oraz Rubinkowo.

W Toruniu pod apelem ToMiTo można podpisywać się w jego siedzibie przy ulicy Podmurnej 60, na poszczególnych wydziałach uniwersytetu, Bibliotece Uniwersyteckiej, klubie „Od Nowa”, portierni rektoratu oraz w domach studenckich. Pełny wykaz miejsc dostępny jest na stronie www.umk.pl.