Gdański Sąd Apelacyjny złagodził wczoraj wyrok na 28-letniego Artur W., skazanego przez toruńskich sędziów na dożywocie. Spędzi w więzieniu 25 lat.
28-latek z Chełmży został skazany na najwyższy wymiar kary przez Sąd Okręgowy w Toruniu za zabójstwo 50-letniej Jadwigi R.
Był to wówczas pierwszy tak surowy wyrok w regionie, ponieważ sędziowie nie znaleźli dla tego młodego mężczyzny żadnych okoliczności łagodzących.
Uznali, że trzeba odizolować go od społeczeństwa. Jest niebezpieczny i wysoce zdemoralizowany, mimo niepozornego wyglądu. Nie ma żadnych zahamowań, potrafi bić w niekontrolowany sposób. Był już wcześniej wielokrotnie karany. Między innymi za uszkodzenie twarzy swojej dziewczyny. Niewielkie są również szanse na jego resocjalizację.
<!** reklama>Do takich wniosków doprowadziły sędziów wydarzenia z marca 2006 roku, kiedy Artur W. śmiertelnie pobił Jadwigę R., która nie chciała spełnić jego seksualnych żądań.
Wszystkiemu przyglądała się 20-letnia Agnieszka Ł., konkubina oskarżonego. Nie tylko nie próbowała powstrzymać oskarżonego, ale zacierała z nim ślady zbrodni.
Wyrok 25 lat więzienia został orzeczony po apelacji obrońcy Artura W. i jest już prawomocny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?