Koronawius w szkole: Czy lekcje będą trwać 30 minut?
Polskie szkoły działają bez większych problemów od ponad tygodnia. Niestety w niektórych z nich pojawiły się doniesienia o podejrzeniu koronawirusa - takie placówki szybko przeszły na nauczanie zdalne, a uczniowie musieli wrócić do swoich domów.
Polecamy
- Płaca minimalna w 2021 roku. Oto stawki netto i brutto
- Kupiłeś telewizor? Uważaj! Możesz zapłacić wysoką karę
- Pogoda na wrzesień 2020: załamnie pogody przed nami
- Urodzinowe promocje w Media Expert! Co kupimy taniej?
- Gigantyczne promocje w Media Markt! Co kupisz taniej?
- Zmiana stanowiska Ministerstwa Zdrowia w sprawie kierowania na testy COVID
Do Polski wkroczy już wkrótce prawdziwa, polska jesień, a to oznacza m.in. wzrost zachorowalności na grypę czy innego typu infekcje. W szkołach już teraz wprowadzono wiele nowych zasad bezpieczeństwa związanych z pandemią koronawirusa. Pojawiły się też postulaty, aby lekcje skrócić do 30 minut. Skąd taki pomysł?
To propozycja byłej minister edukacji Anny Zalewskiej. W rozmowie z Interią stwierdziła, że MEN szybko powinno zastanowić się nad skróceniem czasu lekcji, gdyż podczas dwuzmianowej zmiany, nikt nie kończyłby późno zajęć. Głos w tej sprawie zabrał również szef MEN - Dariusz Piontkowski.
Warto jednak zaznaczyć, że chociaż godzina lekcyjna trwa 45 minut, to już w obecnym stanie prawnym, w uzasadnionych przypadkach, możliwe jest skrócenie czasu zajęć edukacyjnych do 30 minut - wyjaśnił.
Dodał, że "taka decyzja musi być poprzedzona poinformowaniem rodziców". - Praktyka wskazuje, że w tym wypadku najlepszą formą ogłoszenia decyzji jest zarządzenie dyrektora szkoły - podkreślił szef MEN.
Koronawius w szkole: mniej zajęć obowiązkowych?
Drugi pomysł to ograniczenie treści obowiązkowych, które pojawiają się w arkuszach egzaminacyjnych - ósmoklasisty i maturalnym.
Za moment będą odbywały się przetargi na arkusze egzaminacyjne po ósmej klasie i maturalne. Wydaje się, że to dobry moment na ograniczenie obowiązkowych treści programowych na egzaminie - twierdzi Anna Zalewska.
Kto jednak może skrócić czas trwania lekcji? Czy potrzebne są specjalne przesłanki lub zgody, np. od rodziców lub kuratorium?
Według ministra Piontkowskiego decyzja o skróceniu lekcji w szkole musi zostać poprzedzona rozmowami z rodzicami. Ostateczną decyzję o skróceniu zajęć podejmie dyrektor szkoły.
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?