Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

A teraz, rencisto, oddawaj zasiłki! [KONTROWERSJE]

Małgorzata Oberlan
Małgorzata Oberlan
Filip Kowalkowski
1264 zł ma oddać do poniedziałku torunianin tytułem rzekomo wyłudzonych zasiłków. MOPR twierdzi, że ukrył dochód, czyli... odszkodowanie miasta.

Dom pana Dariusza (nazwisko znane redakcji) stał w miejscu planowanej trasy średnicowej. Torunianin został przez miasto wywłaszczony i otrzymał 113 tysięcy złotych odszkodowania. Jest to tak zwane świadczenie kompensacyjne, od którego nie płaci się podatku dochodowego od osób fizycznych.

Tak się składa, że pan Dariusz to człowiek schorowany, rencista. Korzysta z pomocy społecznej. Jakież było jego zdziwienie, gdy Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie w Toruniu wezwał go do zwrotu nienależnie pobranych świadczeń i zasiłków na łączną kwotę 1264 złotych.

- Nienależnie, bo MOPR stwierdził, że pan Dariusz zataił dochód. Tym dochodem, jak błędnie twierdzi ośrodek, ma być odszkodowanie za wywłaszczenie. Konsultowałem się z prawnikami i wiem, że MOPR się pomylił. Dlatego wystąpiłem do prezydenta Michała Zaleskiego z wnioskiem o ponowne przeanalizowanie sprawy tego torunianina i odstąpienie od żądania zwrotu pieniędzy przez niego - mówi radny Michał Rzymyszkiewicz (PO), który podjął się interwencji.

Radny przedstawił też prezydentowi wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego we Wrocławiu w bliźniaczej sprawie (IVSA/Wr 18/11). Mówi on jasno, że odszkodowanie za wywłaszczenie nieobjęte podatkiem od osób fizycznych nie jest dochodem. I wyłącza owo odszkodowanie z szacowania dochodu na potrzeby świadczeń pomocy społecznej. Owszem, WSA we Wrocławiu przyznaje, że Ustawa o pomocy społecznej nie wymienia imiennie takiego odszkodowania jako świadczenia niezaliczanego do dochodu, ale...

- Trudno zakładać, że ustawodawca chciał nadać funkcję dochodu świadczeniom wyrównawczym (kompensacyjnym) - takimi zdaniem kończy się teza orzeczenia sądu.

Jarosław Bochenek, dyrektor MOPR w Toruniu, twardo obstaje jednak przy odmiennym stanowisku. - Co do zasady odszkodowanie za wywłaszczenie wlicza się do dochodu - twierdzi. - Wyrok wrocławskiego sądu znam. Proszę wziąć pod uwagę, że skoro w ogóle taki się pojawił, to była to reakcja na wcześniejszą decyzję ośrodka pomocy społecznej.

W sprawie pana Dariusza MOPR w Toruniu przysłał „Nowościom” enigmatyczne oświadczenie. Czytamy w nim, że „w przedmiotowej sprawie MOPR wydał decyzję administracyjną”, a pan Dariusz został pouczony o możliwości odwołania się od niej do Samorządowego Kolegium Odwoławczego. Przed nim może powołać się wrocławski wyrok sądowy.

- Jeśli prezydent miasta i MOPR nie odstąpią od żądania zwrotu wypłaconych świadczeń i zasiłków, to pomogę panu Dariuszowi na drodze sądowej - zapewnia radny Michał Rzymyszkiewicz.

A pan Dariusz? Mówi tak:

- Cały czas jestem jeszcze w szoku, że tak mnie potraktowano. Liczę na zrozumienie ze strony prezydenta, bo przecież nikt chyba nie lubi po sądach chodzić, prawda?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska