Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pożar restauracji "Damroka" w Toruniu. Zobaczcie archiwalne zdjęcia z 1996 roku

Szymon Spandowski
Szymon Spandowski
Płomienie, które 16 października 1996 roku po godz. 14 strzeliły z dachu karczmy „U Damroki” w Toruniu, sięgnęły kilkunastu metrów.Do walki z nimi ruszyło kilkanaście zastępów strażaków, w tym zakładowa straż z Elany. Sytuacja była trudna, ogień mógł się przecież w każdej chwili przenieść na pozostałe zabudowania parku etnograficznego. Zaopatrzenie w wodę również pozostawiało sporo do życzenia, dlatego wozy biorące udział w akcji zostały połączone wężami. Te, które stały dalej, podawały wodę tym bezpośrednio zaangażowanym w akcję gaśniczą. Redaktorowi Jackowi Kiełpińskiemu, który relacjonował walkę z płomieniami na łamach „Nowości”, sens plątaniny węży wytłumaczył oficer operacyjny Komendy Wojewódzkiej PSP, kapitan Kazimierz Stafiej.Zobacz też:Śmiertelny wypadek na budowie Muzeum Twierdzy ToruńHejt na matce OlusiaStrażacy musieli sobie przypomnieć, jak się gasi strzechy. A nie jest to łatwe, bo przecież słoma na dachu jest tak ułożona, aby woda po niej spływała. Sikawki trzeba więc było zamienić na bosaki, by przy ich pomocy ściągnąć słomę.Pożar udało się zlikwidować koło godziny 17.  NowosciTorun
Płomienie, które 16 października 1996 roku po godz. 14 strzeliły z dachu karczmy „U Damroki” w Toruniu, sięgnęły kilkunastu metrów.Do walki z nimi ruszyło kilkanaście zastępów strażaków, w tym zakładowa straż z Elany. Sytuacja była trudna, ogień mógł się przecież w każdej chwili przenieść na pozostałe zabudowania parku etnograficznego. Zaopatrzenie w wodę również pozostawiało sporo do życzenia, dlatego wozy biorące udział w akcji zostały połączone wężami. Te, które stały dalej, podawały wodę tym bezpośrednio zaangażowanym w akcję gaśniczą. Redaktorowi Jackowi Kiełpińskiemu, który relacjonował walkę z płomieniami na łamach „Nowości”, sens plątaniny węży wytłumaczył oficer operacyjny Komendy Wojewódzkiej PSP, kapitan Kazimierz Stafiej.Zobacz też:Śmiertelny wypadek na budowie Muzeum Twierdzy ToruńHejt na matce OlusiaStrażacy musieli sobie przypomnieć, jak się gasi strzechy. A nie jest to łatwe, bo przecież słoma na dachu jest tak ułożona, aby woda po niej spływała. Sikawki trzeba więc było zamienić na bosaki, by przy ich pomocy ściągnąć słomę.Pożar udało się zlikwidować koło godziny 17. NowosciTorun Alicja Piotrowska
Płomienie, które 16 października 1996 roku po godz. 14 strzeliły z dachu karczmy „U Damroki” w Toruniu, sięgnęły kilkunastu metrów.
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska