Absolwenci gimnazjów do murarki się nie garną

W najbliższy wtorek punktualnie w południe absolwenci gimnazjów dowiedzą się, czy dostali się do wymarzonej szkoły. W systemie elektronicznego naboru pojawią się listy osób zakwalifikowanych do przyjęcia.

Kandydaci w kolejce

To będzie trudny moment dla 16-letniej Basi, mieszkanki Rubinkowa.

- Moją wymarzoną szkołą jest „jedynka”. Niestety, w ten sam sposób myśli ponad 400 innych osób - martwi się dziewczyna. - Mam świadectwo z paskiem i dobrą średnią z egzaminu gimnazjalnego, ale nie wiem, czy to wystarczy. Wybrałam klasę humanistyczno-medialną, jedną z najpopularniejszych.

Mam świadectwo z paskiem i dobrą średnią z egzaminu gimnazjalnego, ale nie wiem, czy to wystarczy? - Basia, kandydatka do I LO

I LO rzeczywiście ma najwięcej chętnych w całym mieście. O 238 miejsc ubiega się tam 405 osób. Niesłabnącą popularnością cieszy się też V LO z ul. Sienkiewicza. Szkoła ma 204 miejsca, a prawie 300 chętnych. O swoje pozycje spokojne mogą być również X LO (275 chętnych, 200 miejsc) oraz IV LO (181 chętnych, 170 miejsc). Do sukcesu niewiele brakuje też w VII i XIII LO.

PRZECZYTAJ:Z zawodówki na studia [DZIEŃ DOBRY]

Rąk nie załamują w „trójce”, „ósemce” i „dziewiątce”, gdzie kandydatów z pierwszego wyboru nie ma nawet na jedną klasę.

- Ci, którzy nie dostaną się do najlepszych ogólniaków, przyjdą do nas. Innego wyjścia nie mają. Najwyżej klasy będą trochę mniejsze niż wymagane przez miasto 34 osoby - usłyszeliśmy w jednym z toruńskich liceów.

Policzyliśmy, że o przyjęcie do toruńskich ogólniaków ubiega się ponad 1,8 tys. kandydatów. Biorąc pod uwagę szalejący niż demograficzny, absolwentów gimnazjów, którzy chcą pójść do techników i zawodówek, pozostaje garstka.

Tu zdecydowanie wyróżnia się Zespół Szkół Mechanicznych, Elektrycznych i Elektronicznych z ul. św. Józefa. Tam kandydatów do technikum jest więcej niż miejsc. Z naborem poradzi sobie także Zespół Szkół Gastronomiczno-Hotelarskich z ul. Osikowej, gdzie brakuje tylko 17 chętnych.

Cieśli nie będzie

Tego samego nie można powiedzieć o zasadniczych szkołach zawodowych. W niektórych przypadkach nabór wygląda wręcz katastrofalnie. W ZS „BLOK” nie ma ani jednego chętnego do nauki w zawodzie cieśla oraz murarz-tynkarz. W ZS Technicznych w tej ostatniej profesji kształcić się chce tylko 5 chętnych. Brak powodzenia to dobre określenie oferty samochodówki, która chce uczyć przyszłych mechaników motocyklowych. Do klasy zgłosiło się tylko 2 chętnych. Podobnie jest ZS Inżynierii Środowiska zamierzającym uruchomić oddział dla operatorów maszyn do przetwórstwa tworzyw sztucznych.

Warto wiedzieć: Rekrutacja 2016

Absolwenci gimnazjów mogą ubiegać się o miejsce w 3 szkołach ponadgimnazjalnych. Nabór odbywa się drogą elektroniczną.

Przy rekrutacji pod uwagę brane są stopnie na świadectwie ukończenia gimnazjum oraz wyniki egzaminów gimnazjalnych. W szkołach sportowych, artystycznych bądź dwujęzycznych są dodatkowo testy uzdolnień kierunkowych.

Rejestracja kandydatów do elektronicznego systemu naboru zakończyła się 20 czerwca.

Do 28 czerwca kandydaci mieli czas na dostarczenie świadectw oraz zaświadczeń z wynikami egzaminów gimnazjalnych. 12 lipca w południe nastąpi publikacja list osób zakwalifikowanych do przyjęcia. Potem będą one musiały potwierdzić wolę nauki w danej szkole.