[break]
- Wybrałem się do kina przy remontowanej właśnie Czerwonej Drodze - mówi jeden z naszych Czytelników. - Później chciałem jakoś dostać się na przystanek tramwajowy, aby dotrzeć na Bielany. Razem z innymi przechodniami musiałem przemknąć się brzegiem placu budowy. Szczególnie niebezpieczny był odcinek przy samych torach tramwajowych. Czy nie można by było tego jakoś poprawić? Przecież łatwo tam o wypadek, ktoś może wpaść pod nadjeżdżający z tyłu tramwaj.
Na złej drodze
Przede wszystkim nikt nie powinien tamtędy chodzić. W piątek otrzymaliśmy z toruńskiego magistratu zapewnienie, że nielegalne przejście zostanie dodatkowo ogrodzone. Na stojących już parkanach pojawiły się zresztą mapki z wytyczoną trasą, jaką powinni pokonać przechodnie znajdujący się w tej samej sytuacji, co nasz Czytelnik. Aby dotrzeć spod kina na przystanek, trzeba po prostu okrążyć skrzyżowanie. W Toruniu niestety tego typu przemarsze zajmują dużo czasu.
Sprawdziliśmy to. Przystanek pierwszy - przejście dla pieszych przy częściowo rozkopanej Szosie Chełmińskiej. Przystanek drugi - przejście przez ulicę Odrodzenia. Przystanek trzeci - przejście przez aleję Solidarności. Przystanek czwarty - przejście przez Czerwoną Drogę. W sumie, aby pokonać te wszystkie przejścia i dojść spod kina na przystanek tramwajowy przy Czerwonej Drodze musieliśmy poświęcić sześć minut i pięćdziesiąt sekund!
Większość tego czasu pochłonęło oczekiwanie na upragnione zielone światło. W kilku przypadkach w tym samym momencie czekali na nie zarówno piesi, jak i kierowcy.
Stój i czekaj
Podobne problemy były już zresztą wiele razy przez naszych Czytelników sygnalizowane.
- Przez ulicę Kościuszki przy jej skrzyżowaniu z ul. Wojska Polskiego i Świętopełka można było kiedyś przejść przy jednej zmianie świateł - mówi pana Adam z Mokrego. - Teraz jest to już niemożliwe. Na dodatek na drugie zielone światło trzeba bardzo długo czekać. Zauważyłem, że dla kierowców zielone zapala się dwa razy, a dla przechodniów tylko raz. Czasami zastanawiam się, komu w zasadzie służą przejścia dla pieszych? W Toruniu są one przejściami dla pieszych tylko z nazwy.
W przypadku ul. Kościuszki zmiany wprowadzono, aby usprawnić komunikację tramwajową.
Sygnał do sprawdzenia
- Nie może jednak być tak, aby jedni cierpieli z powodu uprzywilejowania drugich - mówi Marcin Kowallek, dyrektor Wydziału Gospodarki Komunalnej Urzędu Miasta w Toruniu. - W najbliższym czasie będzie to sprawdzone.
Czytelnicy sygnalizują
● Nasz Czytelnik zwraca uwagę na bardzo niebezpieczną organizację ruchu przy wyremontowanej ulicy Warszawskiej w Toruniu.
Zielone światło zapala się tu równocześnie dla kierowców i jadących po wydzielonym pasie rowerzystów. Kierowcy, którzy skręcają na bulwar bardzo często nie zwracają uwagi na cyklistów i zajeżdżają im drogę.
● Czytelniczka z Chełmińskiego Przedmieścia zwraca się natomiast z prośbą do Miejskiego Przedsiębiorstwa Oczyszczania.
Chodzi o pojemniki, do których trafiają odpady z tworzyw sztucznych. Są one zbudowane z prętów. Wyglądają fatalnie, a poza tym śmieci bardzo często wypadają z tych kontenerów na zewnątrz. Czytelniczka pyta, czy nie można by było zastąpić ich jakimiś solidniejszymi konstrukcjami?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?