Nasz żużlowiec kontuzji łokcia doznał w meczu z Ekantor.pl Falubazem Zielona Góra, który odbył się w połowie czerwca.
Od tego czasu zawodnik przechodził intensywną rehabilitacje. „Miedziak” miał w planach wystartować już w ubiegłotygodniowym turnieju Speedway Euro Championship w Guestrow.
- Wszystko idzie zgodnie z planem. Działamy, żeby wszystko było jak najlepiej. Przede mną jeszcze konsultacje, zobaczymy jak to będzie wyglądało. Ale każdego dnia jest poprawa i to jest najważniejsze – mówił przed tygodniem Adrian Miedziński.
Ostatecznie Miedzińskiego zabrakło w SEC-u. Na szczęście z klubu napłynęły dobre informacje. 31-letni żużlowiec rozpoczął treningi.
ZOBACZ TAKŻE:
- Adrian dobrze prezentuje się na torze – powiedział krótko Jacek Gajewski, menedżer Get Wellu Toruń.
Na razie nie wiadomo, czy pojedzie w niedzielnym finale Mistrzostw Polski Par Klubowych w Ostrowie. Toruński zespół, m.in. z powodu kontuzji Pawła Przedpełskiego, wyśle na zawody Daniela Kaczmarka i Igora Kopeć-Sobczyńskiego.
POLUB NAS NA FACEBOOKU:
Jak dobrze znasz swoje miasto? QUIZY
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?