Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Adwokat o tajemnicy sal sądowych

Małgorzata Oberlan
Sławomir Kowalski
W Niemczech sądy wyliczają wysokość alimentów według algorytmu. Ważny jest wiek dziecka, precyzyjnie określone potrzeby. W Polsce algorytmów nie ma. Każdy przypadek sąd rozważa indywidualnie - mówi adwokat ADAM KOZIOZIEMBSKI.

Czy i jak „500 plus” odbije się na alimentacji dzieci? Czy sąd, zasądzając alimenty, ma prawo to świadczenie uznać jako poprawiające sytuację rodziny?

Ustawodawca zastrzegł w przepisach Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego, że świadczenie wychowawcze 500+ dla dziecka nie wpływa na zakres obowiązku alimentacyjnego żadnego z rodziców ani też na ich możliwości zarobkowe i majątkowe. To oznacza, że fakt otrzymywania na dziecko 500 zł z nie zwalnia żadnego z rodziców od swojej części uczestniczenia w kosztach utrzymania dziecka. Według mnie fakt otrzymywania przez rodzica, pod którego stałą opieką dziecko się znajduje, świadczenia 500+ nie powinien zatem wpływać na wysokość alimentów na dziecko. Zresztą podobną tendencję da się zauważyć w linii orzeczniczej sądów, które, ustalając wysokość obowiązku alimentacyjnego, z reguły nie uwzględniają przy tym świadczenia „500+”. Nie ma zatem większych obaw o przerzucenie obowiązku alimentacyjnego z rodzica na państwo. Samo zaś otrzymywanie wsparcia w ramach tego programu nie wpływa na możliwość korzystania z Funduszu Alimentacyjnego, gdyż świadczenie wychowawcze nie jest wliczane do dochodu przy ustalaniu prawa do korzystania z FA.

Czytaj też: Ciężarne bez kolejki do specjalisty?


W Niemczech wysokość alimentów sądy wyliczają według algorytmu. Ważny jest wiek dziecka, precyzyjnie określone potrzeby. Czym kierują się sądy w Polsce?

W realiach polskich nie spotykamy się z podobnymi algorytmami. Każdy przypadek rozpatrywany jest indywidualnie. Sąd, ustalając wysokość świadczenia alimentacyjnego, kieruje się usprawiedliwionymi potrzebami uprawnionego oraz zarobkowymi i majątkowymi możliwościami zobowiązanego. Ustala, jaka kwota jest niezbędna dla utrzymania dziecka. Ustala również, ile zobowiązany zarabia lub też przy dołożeniu wszelkich starań mógłby zarabiać, i dopiero wówczas wydaje orzeczenie o wysokości świadczenia alimentacyjnego. Sąd bierze również pod uwagę to, na którym z rodziców w większym stopniu spoczywa codzienny trud wychowawczy. Osoba, która opiekuje się dzieckiem przez większą część miesiąca, u której dziecko ma swoje stałe miejsce pobytu, może liczyć na to, iż jej udział procentowy w pokryciu kosztów utrzymania dziecka będzie mniejszy. Ponadto, sądy biorą pod uwagę zasadę tzw. równej stopy życiowej rodzica zobowiązanego do alimentacji oraz dziecka.

Jak często rodzic wychowujący dziecko ma prawo wnioskować o korektę alimentów? Znam matki narzekające, że w sądzie spotkały się z określeniem „roszczeniowej”, bo np. już dwukrotnie domagały się podwyższenia alimentów.

Rodzic, który sprawuje stałą opiekę nad dzieckiem, może wnioskować o zmianę wysokości świadczenia alimentacyjnego w „razie zmiany stosunków”, przyjętych za podstawę pierwotnego orzeczenia. Ustawodawca nie określa tego, co jaki czas można wystąpić z żądaniem zmiany wysokości alimentów. Alimenty określane są według stanu faktycznego „na dziś”, co oznacza, że sąd, określając ich wysokość, nie może brać pod uwagę tego, co wydarzy się w przyszłości. Zatem przepisy pozwalają wystąpić z takim roszczeniem bez względu na upływ czasu, gdyż istotą takiego roszczenia jest zaistnienie „zmiany stosunków”, czyli wzrostu usprawiedliwionych wydatków na dziecko. Mowa tu np. o zdiagnozowaniu u dziecka choroby i konieczności sfinansowania terapii albo po prostu konieczności korzystania z dodatkowych, płatnych zajęć edukacyjnych.

Ojcowie ze stowarzyszenia „Dzielny tata” protestują przeciwko zapowiedzi zaos-trzenia kar dla dłużników alimentacyjnych. Podnoszą, że rząd, po pierwsze, powinien pomyśleć o surowych karach dla matek, które uniemożliwiają ojcom kontaktowanie się z dziećmi.

Niealimentacja to duży polski problem i w tym kontekście zmiany nie mogą być krytykowane. Obowiązek alimentacyjny nie wiąże się z określeniem kontaktów rodzica z dzieckiem, jednakże w praktyce zdarzają się sytuacje, gdy rodzic sprawujący opiekę nad dzieckiem uzależnia wyrażenie zgody na kontakty od regulowania zobowiązania alimentacyjnego. Jest to postępowanie sprzeczne z prawem. Z przepisów k.r.o. wynika wprost, iż rodzice mają nie tylko prawo, ale i obowiązek utrzymywać kontakty z dzieckiem. Jeżeli któryś z rodziców utrudnia lub też uniemożliwia drugiemu kontakt z dzieckiem, rodzic pozbawiony kontaktu może wystąpić do sądu z wnioskiem o określenie sposobu tych kontaktów. Jeżeli mimo to spotkania będą utrudniane, może również wystąpić z wnioskiem o ukaranie rodzica utrudniającego kontakty.

Przeczytaj również: Tych kobiet szuka policja. Za co?

Jak z perspektywy adwokata wyglądają sprawy o alimenty? Co dzieje się na salach sądowych?

Duże znaczenie ma tutaj forma rozstania się rodziców dziecka. Jeżeli pomimo zakończenia związku są w stanie ze sobą współpracować w kwestiach wychowawczych, to z reguły znajdują również kompromis co do wysokości alimentów. Sądy zazwyczaj czynią wszelkie starania, żeby strony doszły do porozumienia. Według mnie jedną z ról pełnomocnika jest takie poprowadzenie procesu, aby uniknąć dodatkowego antagonizowania stron. Czasami niewielka kwota, na przykład 50 zł, potrafi mocno podzielić rodziców, którzy mają za zadanie wspólnie wychować i utrzymać dziecko, kierując się przy tym jego dobrem. Zdarzają się sytuacje, gdy rodzice zapominają, co stanowi istotę tych spraw i skupiają się wyłącznie na chęci udowodnienia swej wyższości nad drugim rodzicem.

Zobacz także:

Czytaj także: "Milionerzy wracają do TVN. Sprawdź czy wygrałbyś milion? [QUIZ]

170 psów i kotów w legalnej hodowli w Dobrczu wegetowało w m...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska