[break]
50-letni Grzegorz jest zapalonym żeglarzem. Pływa na Mazurach. Dwa lata temu zaczął mieć kłopoty ze zdrowiem. Dokuczały mu stawy, miał trudności z zachowaniem równowagi. Pojawiło się osłabienie, stany podgorączkowe.
Od lekarza do lekarza
Mężczyzna odwiedził kilku specjalistów, w tym neurologa i reumatologa. Nie potrafili postawić diagnozy.
- Dopiero niedawno okazało się, że mam przewlekłą postać boreliozy. Zacząłem się leczyć, ale to potrwa długo. Gdyby lekarze poznali się wcześniej, leczenie byłoby o wiele prostsze - zaznacza pan Grzegorz.
Borelioza jest poważną chorobą przenoszoną przez kleszcze, na którą nie ma szczepionki (w przeciwieństwie do kleszczowego zapalenia mózgu, przypadków którego nie odnotowano w Toruniu - warto się przeciw niemu zaszczepić, jeśli ktoś np. wybiera się na wakacje tam, gdzie jest dużo lasów). W 2015 roku toruński sanepid odnotował 68 przypadków boreliozy, z tego 13 wymagających pobytu w szpitalu. W tym roku było już 14 zachorowań. Pięć osób trafiło do szpitali.
Mniej groźne, za to jeszcze bardziej uciążliwe niż kleszcze są meszki i komary. Sprzyjają ich aktywności wysokie temperatury i wilgotne powietrze. Właśnie taką pogodę mamy od kilku dni.
Komary i meszki są w Toruniu obserwowane na zlecenie magistratu przez prof. Krzysztofa Szpilę z UMK. Na jego sygnał przeprowadzane są opryski.
Miejscami szczególnie narażonymi na inwazję owadów są toruńskie parki, m.in. park Miejski przy ul. Bydgoskiej i park Tysiąclecia w lewobrzeżnej części miasta, a także wszystkie tereny na obu brzegach Wisły.
- Jesteśmy przygotowani. Mamy wykonawcę oprysków i nadzór prof. Szpili. Opryski zaczęliśmy w zeszłą sobotę. Opryskany został amfiteatr w parku przy Bydgoskiej. Na ten weekend planujemy kolejne akcje, m.in. też w parku Miejskim, gdzie odbywać się będzie festyn Michayland, w parku Tysiąclecia, na Błoniach Nadwiślańskich, gdzie będą różne imprezy. W czwartek opryski obejmą Ogród Zoobotaniczny - wylicza Szczepan Burak, dyrektor wydziału środowiska i zieleni toruńskiego magistratu. - Meszki i komary mamy pod kontrolą. W samym Toruniu tych ostatnich prawie nie ma. Są tam, gdzie jest mokro i wilgotno, więc na pewno więcej jest ich poza miastem. Lubią tereny bagienne. Meszki z kolei są przy rzece.
Ubiór i odstraszacze
Jak się chronić przed kleszczami, meszkami i komarami? W przypadku kleszczy trzeba pamiętać o odpowiednim stroju i prysznicu po przyjściu z lasu do domu.
Warto stosować repelenty, czyli odstraszacze (dostępne w aptekach), które pomagają też odgonić komary i meszki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?