Ale słodziaki! Takie psy czekają w schronisku dla zwierząt w Toruniu na nowy dom

Zobacz wideo: Takie są skutki wprowadzenia programu 500 plus.

Czworonogi, które trafią do toruńskiego schroniska mogą liczyć na fachowa pomoc. W czasie 60 lat istnienia uratowano niezliczoną liczbę psów, kotów i innych zwierząt.

Do schroniska przyjmowane są wszystkie zwierzęta, często w złym stanie zdrowia. Każde musi przejść kwarantannę w czasie której jest odrobaczane, szczepione przeciwko chorobom wirusowym i chipowane. Następnie szczepione przeciwko wściekliźnie oraz sterylizowane. Co 6 miesięcy wykonuje się profilaktyczne odrobaczanie wszystkich kotów i psów.
Takie zwierzęta można potem adoptować. Na szczęście w Toruniu i okolicy nie brakuje osób, które decydują się wziąć psa ze schroniska.

Zanim jednak pies trafi do nowego właściciela, ten musi spełniać wymogi regulaminu schroniska. Jednym z nich jest ukończenie 18 lat. Zwierzęta wydawane są do adopcji tylko przez upoważnionego pracownika, po przeprowadzeniu z nowym właścicielem wywiadu, mającego na celu zorientowanie się na temat warunków, w jakich zwierzę będzie przebywało.
Osoba adoptująca zwierzę ze schroniska podpisuje umowę adopcyjną i uiszcza opłatę adopcyjną, będącą formą darowizny. Wysokość darowizny sugeruje upoważniony pracownik i uzależnia ją od wykonanych na danym zwierzęciu zabiegów i szczepień.

Schronisko nie wydaje zwierząt:

• osobom niepełnoletnim,
• osobom będącym pod wpływem alkoholu lub środków odurzających,
• osobom podejrzanym o spekulację i handel zwierzętami,
• zwierząt chorych, szczennych suk i kotek, szczeniąt i kociąt przed ukończeniem 7 tygodnia życia,
• nie dotyczy dawnych opiekunów.

Te psy w połowie lutego i na początku marca trafiły do toruńskiego schroniska dla zwierząt i czekają na nowy dom.