Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Alfa i Alert to imiona małych takinów

Justyna Wojciechowska-Narloch
Na początku kwietnia dyrekcja toruńskiego zoo ogłosiła konkurs na imiona dla parki takiniątek. Warunek był jeden: miały się one zaczynać na pierwszą literę alfabetu, bo te młode to także pierwsze mioty swoich rodziców. Wybór padł na Alfę i Alerta.

Mieszkańcy Torunia nie zawiedli. Na konkurs nadesłano kilkadziesiąt propozycji. Dominowały Adelki, ale były też Amelki, Agatki i Adelajdy oraz Arnold, Atos, Albert i Alek. Ostatecznie kierownictwo ogrodu zdecydowało się na koncepcję Doroty Szydłowskiej, czyli na Alfę i Alerta. Autorka bardzo rozsądnie uzasadniła, skąd w jej głowie wzięły się te imiona.

- Alfa jest pierwszą literą alfabetu greckiego, tak jak i pierwszy takin płci żeńskiej urodzony w Toruniu. Podwójnie więc oznacza to także początek hodowli takinów w naszym zoo - wyjaśnia Dorota Szydłowska. - Imię dla samczyka Alert, który pieszczotliwie może być nazywany Ali, nawiązuje do „nawoływania” o tym ginącym gatunku i dbania o niego.

Ustalono, że nadanie imion odbędzie się w najbliższą środę. Specjalnie przygotowaną tabliczkę z Alfą i Alertem odsłoni Dorota Szydłowska. W nagrodę dostanie wejściówki do zoo i ogrodowe gadżety.

Czytaj też: Wybudzona po dwóch latach snu

Tu warto przypomnieć, że takiny to wysokogórski gatunek zagrożony wyginięciem. W naturze, czyli u podnóża Himalajów, żyje ich zaledwie kilkaset. Mimo sporych gabarytów, takiny potrafią wchodzić nawet na prawie pionowe ściany skalne. Pną się pod górę powoli, jednak w końcu zawsze osiągają cel. Często docierają w miejsca niedostępne dla alpinistów. Ich kopyta są lepsze niż najnowocześniejszy sprzęt wspinaczkowy. Niestety, nie są zbyt płochliwe, a kłusownicy wciąż na nie polują.

- Zawsze chcieliśmy mieć w Toruniu takiny, bo to wyjątkowy, tajemniczy gatunek. Kiedy się okazało, że spełniamy ostre rygory, którymi obwarowana jest ich hodowla, dostaliśmy dwie samice z Łotwy - opowiada Beata Gęsińska, dyrektorka toruńskiego zoo. - Brakowało nam samca, którego udało się pozyskać w ubiegłym roku z ogrodu w Berlinie.

Zoo na Bydgoskim Przedmieściu w Toruniu nie mogło lepiej trafić. Dostał się mu samiec Karl, który od razu poczuł miętę do toruńskich samic. A skutkiem tej zażyłości są właśnie Alfa i Alert.

Przeczytaj także: KO "Biolog" i TW "Leszek" to rektor?

Do ogrodu warto się wybrać nie tylko, aby obejrzeć takiny. Bardzo aktywne są już surykatki oraz lemury, które w słoneczne dni wychodzą na swoją wyspę. Podziwiać można również budzącą się do życia roślinność, kwitnące tulipany, żonkile i hiacynty.

Przy okazji dodajmy, że od 1 kwietnia za wejście do toruńskiego zoo płacić można kartą, bo zamontowano terminal. Wiosną zoo czynne jest w godz. 10-18.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska