Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ani dudu Klarenbach, czyli jak rządowe Polskie Radio24 wpuszcza Polaków w maliny - komentarz

Ryszard Warta
Ryszard Warta
Adrian Klarenbach w rozmowie z Krzysztofem Rzymanem z 27 sierpnia
Adrian Klarenbach w rozmowie z Krzysztofem Rzymanem z 27 sierpnia Polskie Radio24
Polskie Radio ma rzetelnie i bezstronnie informować swego słuchacza o wydarzeniach w kraju. Tyle teoria. Praktyka nie ma z nią nic współnego.

Uwielbiam wprost słuchać w rządowym Polskim Radio 24 Adriana Klarenbacha. Pasjami. Ten dowcip, ta inteligencja, ten luz, te błyskotliwe riposty i szpile wbijane politykom. Oczywiście tym złym, z totalnej opozycji. Pisałem już o nim na początku „dobrej” zmiany w mediach państwowych, a przez ten czas potwierdził swą pozycję jednego z prymusów.

A cenię go także za to, że nie zawodzi. Od zeszłej środy ujawniona przez Onet.pl afera w ministerstwie Zbigniewa Ziobry przedstawiana jest jako „afera sędziowska” i skrupulatnie przykrywa się ją opowieściami o aferze w Inowrocławiu, gdzie miano wyłudzać na lewe faktury i gdzie mieli działać hejterzy opłacani przez miasto. Politycy obozu władzy, od premiera po lokalnych aparatczyków, na wyprzódki recytują przekaz o aferze z Inowrocławia, a w ślad za nimi publicyści i komentatorzy prorządowych mediów grzecznie, jak dzieci za partyjną panią matką, snują opowieści o hejterach od Krzysztofa i Ryszarda Brejzów.

Pewien więc byłem, że i mój ulubieniec inowrocławski skandal podrąży. I nie myliłem się, drąży, ile wlezie. Między innymi w ostatni wtorek w rozmowie z Krzysztofem Rzymanem z partii Zieloni.
Wywiad Adriana Klarenbacha z Krzysztofem Rzymanem
O odpowiedzialności Ziobry za swój resort cicho, cichusieńko, za to o Inowrocławiu dużo. I dlatego szczególnie podobał mi się zupełnie już perwersyjny w tym kontekście wątek o tym, kto i o czym informuje, a o czym nie informuje wcale.

Dociskał więc Adrian Klarenbach swego gościa tak: „Nie dziwi pana fakt, że Onet w ogóle nawet się nie zająknął na temat sytuacji w Inowrocławiu? (...) O Inowrocławiu nie ma tam ani dudu, no oprócz rozmowy z Krzysztofem Brejzą dzisiejszą to nie ma nic”. Gdy gość niemrawo próbował polemizować, że jakieś tam informacje na bieżąco są, niezawodny Klarenbach dobił go jednak finezyjnym sztychem prosto w serce: „To myśli pan tylko i wyłącznie. Ja Onet śledzę non-stop!”. No, pewności siebie panu Adrianowi nigdy nie brakowało.

Gorzej jest z wiarygodnością. Sprawdźmy, jak Onet informował o „sytuacji w Inowrocławiu”. Otóż od wybuchu afery fakturowej portal opublikował co najmniej 12 dużych tekstów bezpośrednio dotyczących tego tematu albo zawierających obszerne wątki na temat afery lub metod walki politycznej w tym mieście. W roku 2017 były to materiały z 19.10., 23.10., 26.10., 15.11.; w roku 2018 z 28.03., 13.04., 22.05., 23.05., 18.07., w tym roku z 29.01., 9.03. i 21.08.

Począwszy od maja zeszłego roku pojawia się w tych publikacjach powiązany z aferą fakturową wątek „wydziału propagandy” jaki miał istnieć w inowrocławskim ratuszu. Szef klubu inowrocławskich radnych PiS, Marcin Wroński, którego dziś tak chętnie przedstawia TVP Info, już w publikacji Onetu z 22 maja 2018 r. obszernie wypowiadał się, że był tego wydziału ofiarą.
Jeden z wielu materiałów Onet.pl o aferze inowrocławskiej

I tak wygląda to Klarenbachowe ani dudu. I taka jest cała ta szmaciana propaganda.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska