MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Apator Toruń lepszy od Włókniarza Częstochowa. Waleczni juniorzy, groźny wypadek i afery w parkingu - zdjęcia

zm
Apator Toruń - Włókniarz Częstochowa
Apator Toruń - Włókniarz Częstochowa Jarosław Pabijan
Żużlowcy Apatora zrewanżowali się Włókniarzowi za wyjazdową porażkę, ale rachunków nie wyrównali - bonus zabrali goście.

Torunianie mieli z Włókniarzem rachunki do wyrównania. W pierwszym meczu przegrali różnicą 10 punktów, ale czuli się pokrzywdzeni decyzjami sędziego w końcówce tamtego spotkania.

Goście na Motoarenie też stawili się zmotywowani, bo ich ligowa sytuacja to balansowanie między rundą play off a strefą spadkową.

Spotkanie lepiej zaczęli gospodarze - mecz spokojnie "kontrolowali" liderzy Apatora, podwójnie wygrali juniorzy, a w pierwszej serii nastroje w toruńskim obozie popsuł tylko groźnie wyglądający upadek Pawła Przedpełskiego. Senior Apatora przeszarżował broniąc się przed atakami Maksyma Drabika i upadł, powodując jeszcze upadek rywala (Przedpełski otrzymał za to żółtą kartę). Obaj na szczęście o własnych siłach wrócili do parku maszyn, choć tam była jeszcze "dogrywka". Drabik nie krył pretensji do przeciwnika i udał się podyskutować do boksu Przedpełskiego. W mało cenzuralnych słowach został jednak wyproszony przez miejscowych...

Udaną rezerwą taktyczną w 5. biegu (Madsen i Woryna przed Przedpełskim i Lampartem) częstochowianie zmniejszyli dystans. Kłopoty mogły być większe, bo taśmę w 7. wyścigu zerwał Robert Lambert, ale zastępujący go Antoni Kawczyński dowiózł punkt, a razem z Emilem Sajfutdinowem 4:2. Taki sam wynik ta para powtórzyła w 8. biegu.

Po dziesięciu wyścigach przewaga torunian wciąż była jednak mało stabilna - ledwie 4 punkty. I to nie zmieniło się do wyścigów nominowanych.

14. bieg też nie przyniósł rozstrzygnięcia, bo za Lambertem na mecie zameldowali się goście - Woryna i Drabik (ostatni był Przedpełski). Taki rezultat zapewnił jednak Włókniarzowi przynajmniej bonus.

Meczowego zwycięstwa torunianie już nie oddali - Sajfutdinow i Dudek podwójnie pokonali Michelsena i Madsena. Częstochowianom puściły nerwy i na koniec dwaj liderzy Lwów starli się w parkingu. Według relacji dziennikarzy Canal+ między ekipami Michelsena i Madsena doszło nawet do szarpaniny...

APATOR TORUŃ - WŁÓKNIARZ CZĘSTOCHOWA 49:41

APATOR: Dudek 13+1 (3,3,1,3,3), Lambert 9+1 (3,t,2,1,3), Lampart 0 (0,0,-,-), Przedełski 3 (w,1,2,0,0), Sajfutdinow 12+1 (3,2,3,2,2), Kawczyński 8 (3,1,1,1,2), Lewandowski 4+2 (2,1,0,1)

WŁÓKNIARZ: Michelsen 9+1 (2,3,3,1,0), Drabik 4 (1,0,0,3), Hansen 1+1 (1,-,0,0), Woryna 10+1 (2,2,2,2,2), Madsen 14 (2,3,2,3,3,1), Kupiec 2 (1,0,1), Halkiewicz 0 (0,0,-), Śmigielski 0 (0)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Miliard Cristiano Ronaldo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska