Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Artystyczne zaciskanie pasa na UMK w Toruniu

Alicja Cichocka
UMK bez sztuk pięknych? To niemożliwe mówi studentka wydziału pani Sonia
UMK bez sztuk pięknych? To niemożliwe mówi studentka wydziału pani Sonia Grzegorz Olkowski
Czy najbardziej zadłużony Wydział Sztuk Pięknych UMK czeka likwidacja? Taka informacja krąży po uniwersytecie, wywołując strach i poruszenie wśród pracowników.

- Zaczepiają mnie koledzy i pytają, czy z tą likwidacją to prawda - mówi zdenerwowany doniesieniami wykładowca WSP UMK. Pogłoskę pracownicy próbowali sami sprawdzić. Sprawa wypłynęła ostatnio na jednym z ważnych zebrań pracowników w Instytucie Zabytkoznawstwa i Konserwatorstwa. Młodsi pracownicy naukowi, poruszeni pogłoskami zaproponowali, żeby złożyć oficjalne pismo do rektora z prośbą o wyjaśnienie. - Mamy rodziny, zobowiązania, pracujemy na kontraktach, niektórym lada chwila umowy się skończą, czy ktoś może nam wyjaśnić, co dalej z nami będzie? - pytają.
[break]
Niepokój potęguje fakt, że Wydział Sztuk Pięknych jest najbardziej zadłużonym na UMK (3,2 mln zł na minusie), ale niejedynym z deficytem. 2,2 mln zł brakuje w kasie filologom UMK, 1,5 mln zł chemikom, biologom 1,3 mln zł. Artystom zapaliła się czerwona lampka, gdy rektor odrzucił przygotowany przez nich plan naprawy finansów i zapowiedział, że dopóki nie poprawią dokumentu, nie wypłaci podwyżek uznaniowych. Uznali, że w plotkach może być cień prawdy.
WSP jest wydziałem najbardziej zadłużonym i drogim w utrzymaniu. Koszty generuje specyfika kształcenia artystycznego tego typu wydziałów - praca z profesorem w małych grupach, w drogich w utrzymaniu pracowniach. W dodatku toruńscy artyści mają najbardziej rozproszony wydział na UMK, aż pięć budynków, z których każdy wymaga obsady. O specyfice tej jednostki świadczą również limity przyjęć. Prawnicy chcą zrekrutować na swoje studia 600 studentów, artyści na malarstwo 16 osób. - Nigdy nie było planów likwidacji żadnego z wydziałów - informację dementuje rzecznik UMK, Marcin Czyżniewski. - Plany naprawcze przygotowały wszystkich wydziały, niezależnie od kondycji finansowej. Pierwszą konfrontację przeszły tylko cztery z 17 złożonych wniosków - rzecznik podkreśla, że groźbę wstrzymania podwyżek uznaniowych usłyszeli wszyscy dziekani, których oszczędnościowe pomysły zostały odrzucone oraz, że kilka dni temu plany naprawcze rektor zaakceptował, poprawki kosmetyczne mają wprowadzić tylko prawnicy.
- Staramy się wyjść na finansową prostą - zapewnia prof. Elżbieta Basiul, dziekan WSP. Żeby zmniejszyć liczbę drogich nadgodzin, pracownikom zwiększono liczbę godzin dydaktycznych w roku z 210 do 240. Pracują więcej za tę samą pensję. Części etatów po odchodzących na emeryturę pracownikach będzie likwidowana. Władze rozpoczną starania o dodatkowe źródła finansowania z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
Od tego roku wydziały są na własnym rozrachunku, co oznacza, że same decydują, jak wydadzą pieniądze, ale muszą też zadbać o to, żeby wyjść co najmniej na zero. Większość wydziałów do tej pory była na minusie. Polityka oszczędnościowa rektora, realizowana głównie przez władze wydziałów, daje pierwsze efekty. Deficyt stopniał z 22 mln do 16 mln zł, w tym roku ma być jeszcze niższy. W ciągu trzech lat uniwersytet ma wyjść na finansową prostą.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska