Zobacz wideo: Nowe objawy koronawirusa. To musisz wiedzieć!
Nasz telefon zastał panią Aurelię na balkonie podczas ćwiczeń. - Gimnastyka musi być. Ćwiczę biodra, kręgosłup i nogi, żeby się nie zastały. Bo mam już przecież 104 lata. Piękny wiek - mówi wesoło pani Aurelia.
Aurelia Liwińska zawsze była bardzo aktywna. Teraz tęskni za ludźmi
Pani Aurelia bardzo ucieszyła się na telefon z redakcji, bo tęskni za kontaktem z innymi osobami. Zawsze była bardzo aktywna, uczestnicząc w wydarzeniach organizowanych przez samorząd województwa kujawsko-pomorskiego. Towarzyszyła odsłonięciu w hallu Urzędu Marszałkowskiego w Toruniu instalacji zawierającej kartki ze złożonymi pod deklaracją na stulecie odzyskania niepodległości podpisami mieszkańców regionu. Z okazji rocznicy setnych urodziny papieża Jana Pawła II dzieliła się wspomnieniami na temat patrona naszego województwa.
Przeczytaj też
Zamknięcie w domu w czasie pandemii koronawirusa powoduje pogorszenie nastroju, dlatego każdy kontakt, nawet telefoniczny, jest bardzo ważny. - Jestem szczęśliwa, słysząc głos ludzki, bo rzadko mam teraz okazję zobaczyć czy chociaż usłyszeć innych ludzi. Siedzę w domu i dumam. To sprawia, że czuję się tragicznie - przyznaje seniorka.
Promykiem słońca w tych trudnych covidowych czasach stały się ostatnio wizyty prawnuczki, która jako studentka 6. roku medycyny została zaszczepiona przeciwko koronawirusowi. Teraz regularnie przyjeżdża z Warszawy w odwiedziny do prababci.
Zaszczepiona przeciwko koronawirusowi
Pani Aurelia również przyjęła już pierwszą dawkę szczepionki. - Nie bolało, ukłucie było jak dotknięcie różdżką. Szczepionkę podała mi bardzo miła lekarka. Taki uśmiech nad człowiekiem bardzo dużo znaczy. Całkowicie zadowolona będę jednak dopiero wtedy, gdy zaszczepiona zostanie też moja córka - opowiada pani Aurelia.
- Podanie szczepionki odbyło się bez problemów. Mama śmiała się, że gdyby nie było udokumentowania tego wydarzenia na zdjęciach, to myślałaby, że w ogóle nie dostała zastrzyku - potwierdza córka Maria i dodaje: - Udało nam się przetrwać ten czas bez infekcji.
Termin podania drugiej dawki szczepionki wyznaczono pani Aurelii na 4 marca.
W Toruniu, nad Bachą
Pani Aurelia ma rodzinę rozsianą po Polsce: w Warszawie, Wrocławiu, Szczecinie, Poznaniu, Gdańsku, Słupsku. Jedna z wnuczek studiuje w Krakowie.
- A ja siedzę sobie w Toruniu i jestem tu szczęśliwa - mówi sympatyczna seniorka. - Mieszkam nad rzeczką Bachą (popularna nazwa Strugi Toruńskiej - red.). Bacha jest płyciutka, ale ładnie obrośnięta. Po drugiej stronie rzeczki mam piękną działkę z altanką i kominkiem. W dawnych czasach przesiadywało się przy kominku, śpiewając i śpiewając. Teraz na święta miałam w tej altance choinkę i też śpiewaliśmy sobie przy kominku - wspomina pani Aurelia.
Lot z Bydgoszczy do Warszawy
Przypomnijmy. W grudniu 2019 roku Aurelia Liwińska była gościem specjalnym jednego z lotów reaktywowanego połączenia Bydgoszcz-Warszawa-Bydgoszcz. Otrzymała od PLB bilety na przelot do Warszawy i z powrotem dla siebie i osób towarzyszących. Po wylądowaniu została zaproszona do kabiny pilotów, a w stolicy obejrzała spektakl w teatrze, zwiedziła też Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
