Autobusów marki Ursus na toruńskich ulicach nie widać. Dlaczego?

Kilka dni temu pisaliśmy o tym, że Miejski Zakład Komunikacji ogłosił przetarg na zakup używanych autobusów. W związku z nim odezwał się jeden z Czytelników dopytując o los pojazdów marki Ursus. MZK korzysta z pięciu takich pojazdów. Rodziły się one w bólach, do Torunia jechały z przygodami, a teraz - jak zauważa Czytelnik - zniknęły, w każdym razie na ulicach ich nie widać. Co się z nimi dzieje?

- Obecnie są prowadzone naprawy gwarancyjne autobusów Ursus - wyjaśnia Paweł Trawiński, kierownik działu marketingu Miejskiego Zakładu Komunikacji.

Śmierdzi w Kaszczorku

Na pogotowie reporterskie „Nowości” zadzwoniła Czytelniczka z Kaszczorka, która narzeka na kłopotliwe sąsiedztwo przepompowni ścieków przy ul. Turystycznej.

- Odkąd zaczęły tędy płynąć nieczystości z Osieka, zapach stał się po prostu nie do wytrzymania - mówi. - Czy ta przepompownia nie jest przypadkiem przeciążona?

- Przeciążona na pewno nie jest - odpowiada Władysław Majewski, prezes Toruńskich Wodociągów. - Wręcz przeciwnie, w tej chwili przepływa przez nią mniej nieczystości niż zazwyczaj, ponieważ o tej porze roku nieczystości na ogół jest mniej. I to może być przyczyną nieprzyjemnego zapachu, ponieważ kiedy przepompownia pracuje na większych obrotach, ten problem się nie pojawia. W ubiegłym tygodniu zrobiliśmy tam kontrolę, w tym przeprowadzimy kolejną.

Hałas na Podgórzu
W piątkowych „Nowościach” przedstawiliśmy wyniki przeprowadzonego przez nas badania hałasu w mieście. Zareagowała na nie Czytelniczka z rejonu ul. Poznańskiej i Gniewkowskiej. Napisała, że hałas jaki robią tu samochody osobowe, motocykle i samochody ciężarowe, bije tu wszelkie rekordy. I mimo zabiegów mieszkańców nic się nie dzieje, aby się tu miało zrobić ciszej. Miejsce to jest zaznaczona na miejskiej mapie akustycznej jako jedno z najgłośniejszych.

Zobacz też:

NowosciTorun