Barbara Nowacka odważnie o Kościele i prawie kobiet do decydowania o sobie

[break]
Barbara Nowacka, liderka Zjednoczonej Lewicy odwiedziła wczoraj Toruń. Spotkała się z prezydentem Michałem Zaleskim w hali widowiskowej na Jordankach i z wyborcami pod pomnikiem Mikołaja Kopernika. Podczas konferencji prasowej odpowiadała na pytania dziennikarzy i mieszkańców Torunia, a następnie w towarzystwie lokalnych kandydatów lewicy do sejmu spacerowała po starówce.

Barbara Nowacka podkreślała potrzebę budowania świeckiego państwa i potrzebę symbolicznego rozdziału Kościoła od państwa, bardzo wyraźnie widoczną jej zdaniem właśnie tu, w Toruniu. - Zjednoczona Lewica to jest jedyna siła w dzisiejszym sejmie, która gwarantuje Polkom i Polakom że państwo będzie neutralne światopoglądowo. To Zjednoczona Lewica jako jedyna partia mówi dziś odważnie, że nie pozwolimy na zmianę ustawy antyaborcyjnej, nie pozwolimy na to, by kobiety zmuszano do rodzenia dzieci z gwałtu, nie pozwolimy na to, by Polki i Polacy nie mieli prawa do edukacji seksualnej - stwierdziła .

- Zjednoczona Lewica będzie działała na rzecz tego, by zlikwidować Fundusz Kościelny i by lekcje religii i katechezy nie były dotowane z budżetu państwa. Kościół dostał w ramach Funduszu Kościelnego na tyle dużo pieniędzy, że dzisiaj naprawdę stać go na katechezę, a te pieniądze, które zaoszczędzimy, czyli 1,5 miliarda, można wydać inwestując w żywienie dzieci w szkołach, lub w gabinety dentystyczne - uważa kandydatka lewicy.

Zadeklarowała również, że Zjednoczona Lewica nie dopuści do zmiany ustawy o in vitro.

- To jest prawo ludzi, którzy nie mogą mieć dzieci, do szczęścia. Nie dopuścimy do tego, by PiS i inne konserwatywne partie to prawo zmieniły. Dlaczego tylko my? Jaką macie Państwo gwarancję, że startujący z Platformy posłowie nawet stąd, z ziemi toruńskiej, dzisiaj deklarujący się, że są za prawami obywatelskimi, będą głosowali tak jak mają w programie? Czy znowu nie będą przychodzili na głosowania, czy będą unikali jasnego stanowiska w sprawie funduszu kościelnego, w sprawie prawa kobiet do samostanowienia o sobie czy in vitro. My nie boimy się trudnych tematów i swojego stanowiska nie zmieniamy - podkreślała Barbara Nowacka.