Bardzo groźny karambol na Motoarenie. Upadło czterech żużlowców [zdjęcia]
Oskar Paluch wygrał na Motoarenie finałową rundę Indywidualnego Pucharu Polski na żużlu w klasie 250 ccm. W trakcie zawodów doszło do wyjątkowo groźnie wyglądającego upadku z udziałem czterech zawodników. Karambol przeraził publiczność, ale na szczęście żużlowcom nic poważnego się nie stało.
Do zdarzenia doszło w 17. wyścigu. Prowadzącemu Wiktorowi Przyjemskiemu zdefektował motocykl. Jadący za nią Mateusz Jabłoński nie zdołał zareagować i uderzył w bydgoszczanina, a chwilę później na leżące motocykle tej dwójki wpadli jeszcze Antoni Mencel i Seweryn Orgacki.
Szczęściem w nieszczęściu jest więc fakt, że za wyjątkiem Orgackiego, którego sprzęt był niesprawny, wszyscy pozostali uczestnicy karambolu kontynuowali udział w turnieju. Jabłoński również stracił motocykl, ale Przyjemski udostępnił mu swój.
W finałowym wyścigu liczyli się już jednak inni zawodnicy. Zwycięzcą całego turnieju, a zarazem także klasyfikacji końcowej Indywidualnego Pucharu Polski, został gorzowianin Oskar Paluch. Drugie miejsce w Toruniu zajął Franciszek Karczewski, a trzecie Dominik Ratajczak. Wspomniany Jabłoński w finale nie uniknął kolejnego upadku, po którym został wykluczony.
Zobacz zdjęcia z Motoareny --->
POLUB NAS NA FACEBOOKU
Nie wiesz, jak skorzystać z PLUSA? Kliknij TUTAJ;nf, a dowiesz się więcej!
[lista]
[*] Co dostanę w ramach abonamentu?;nf
[*] Dlaczego mam płacić za treści w sieci?;nf
[*] Najczęstsze pytania;nf
[/lista]