3 z 4
Poprzednie
Następne
Bartosz D. miał pobić psa Fijo. Teraz wyjdzie na wolnosć. Sąd odrzucił wniosek o przedłużenie aresztu
Prokuratura nie wyklucza zaskarżenia tej decyzji sądu. Czy tak się stanie przekonamy się w ciągu najbliższych dni.
Przypomnijmy. Czteromiesięcznego pieska 27 stycznia tego roku znalazła żona Bartosza D. Fijo miał wybite zęby, połamane żebra i połamany kręgosłup. Podejrzany o skatowanie własnego psa ukrywał się przed policją, a 2 marca został wydany za nim list gończy.
30-latek został zatrzymany w jednym z domów pod Toruniem tydzień później. Podczas przesłuchania twierdził, że przewrócił się na psa i kocha zwierzęta. Bartoszowi D. grozi do trzech lat więzienia.
Zobacz także: Toruńskie schronisko dla zwierząt. Niesamowite zdjęcia przyjaciół schroniska