Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bartosz Pilitowski: To zbyt duża władza w rękach jednej osoby

Paulina Błaszkiewicz
Bartosz Pilitowski: Zbieramy podpisy pod apelem do posłów
Bartosz Pilitowski: Zbieramy podpisy pod apelem do posłów Sławomir Kowalski
Z Bartoszem Pilitowskim, prezesem badającej pracę polskich sądów Fundacji Court Watch Polska z Torunia, rozmawia Paulina Błaszkiewicz.

49 posłów Prawa i Sprawiedliwości podpisało się pod projektem, który zmienia zasady funkcjonowania Sądu Najwyższego. O co w nich chodzi?

Te zapisy wykraczają poza kompetencje nie tylko parlamentu. Sąd Najwyższy w obecnym składzie miałby przestać istnieć. Wszyscy obecnie zasiadający z nim sędziowie mieliby przejść w stan spoczynku - pozostaną sędziami, ale nie będą mogli orzekać. Zapis w 87. artykule projektu zakłada, że minister sprawiedliwości może wskazać sędziów, którzy nie muszą w stan spoczynku przechodzić. Minister miałby prawo jedną decyzją, bez konsultacji z nikim, decydować o składzie Sądu Najwyższego.

Co to zmienia?

To może wywołać efekt mrożący dla wszystkich sędziów w Polsce. Będą musieli się liczyć z tym, że w razie postępowania dyscyplinarnego będą sądzeni przez sąd, który został wybrany przez jednego polityka i to tego, który jednocześnie ma prawo do inicjowania postępowań dyscyplinarnych. Jeśli trafi im się sprawa polityczna, to mamy bardzo duże zagrożenie dla niezawisłości. Sąd Najwyższy zatwierdza też referenda i wybory oraz rozpatruje protesty wyborcze. Wyobraźmy sobie, że będzie to robił sąd wyselekcjonowany przez polityka jednej konkretnej partii.

Czy słuszna jest ocena, że to antydemokratyczne rozwiązanie, od którego powinny trzymać się z dala partie polityczne?

Owszem. Taka sytuacja jest nie do pomyślenia z kilku powodów. Po pierwsze to zbyt duża władza w rękach jednej osoby. Po drugie takiej władzy nie dawaliśmy nikomu. Jest to rozwiązanie pozaustrojowe. Rozumiem, że ktoś może chcieć je wprowadzić, ale pod warunkiem zgody społeczeństwa wyrażonej np. w referendum. My głosując w wyborach parlamentarnych, wybieraliśmy swoich przedstawicieli znając ich uprawnienia i nie było wśród nich zmiany składu całego Sądu Najwyższego. Zgodnie z art. 179 Konstytucji sędziów powołuje w Polsce prezydent na wniosek Krajowej Rady Sądownictwa. Dzięki temu, że odbywa się to stopniowo, mamy pewność, że najważniejszy sąd w Polsce nie będzie zdominowany przez sędziów powołanych przez tę samą osobę.

Jakie znaczenie te zmiany będą miały dla obywateli?

Wielu Polaków czeka na zmiany w sądach. Jest wiele rzeczy do naprawy, sami walczymy o to w Fundacji Court Watch od lat, ale ta naprawa powinna następować w taki sposób, by coraz więcej osób ufało sądom. Sposób wprowadzania zmian przez obecną większość być może przysporzy sądom zaufania wśród niektórych wyborców PiS, ale zrujnuje je u wszystkich innych. Ogólny bilans będzie ujemny i to pomimo, że są też słuszne zmiany zaproponowane przez resort ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry.

To znaczy? Może Pan wymienić, które zmiany proponowane przez resort są słuszne?

Właściwy kierunkiem jest wprowadzenie systemu, dzięki któremu przydział spraw w sądach powszechnych będzie losowy. To zwiększenie pewności dla każdego Polaka, że będzie go sądził sąd, który nie został wybrany w intencjonalny sposób. Po drugie to daje sędziom pewną ochronę przed niesprawiedliwym podziałem pracy i presją korupcyjną z zewnątrz.

To element ustawy o sądach powszechnych, a co z ustawą o Krajowej Radzie Sądownictwa? Ją też dotkną zmiany. Jakie mogą być ich skutki?

W Krajowej Radzie Sądownictwa na 25 członków jest 15 sędziów, których wybierali sędziowie. Ten system miał swoje wady, ale model, w którym to parlament miałby wybierać sędziów do KRS jest rozwiązaniem bardzo kontrowersyjnym z dwóch powodów. Po pierwsze niweczy funkcję kontrolną Krajowej Rady Sądownictwa wobec parlamentu. Kolejny problem jest taki, że KRS ma wyłączne prawo do przedstawienia wniosków o powołanie osoby na urząd sędziego. Jeżeli większość członków KRS to będą osoby wybrane przez większość parlamentarną, to istnieje duże prawdopodobieństwo, że społeczeństwo będzie miało wątpliwości, czy przy wyborze nie miały znaczenia względy polityczne.

Zmiany na starówce - to trzeba wiedzieć

Dziś wielkie zmiany na terenie starówki. Chodzi o wprowadzenie strefy zamieszkania. Szczegóły na kolejnych stronach.

Rewolucja na starówce w Toruniu jest już faktem. Co trzeba wiedzieć?

Wczoraj w Warszawie odbywały się protesty przeciw tak daleko idącym zmianom w sądownictwie. Protest był też w Toruniu. Czy Fundacja Court Watch Polska przyłącza się do tych protestów?

Fundacja Court Watch Polska zbiera podpisy pod apelem do posłów, aby nie popierali oddania ministrowi sprawiedliwości nieskrępowanej władzy nad Sądem Najwyższym. Apel można podpisać wchodząc na stronę internetową: SadyDlaObywateli.pl.

Zobacz także:

NowosciTorun

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska