Targi Toruńskie obniżyły cenę na parkingu przy pl. św. Katarzyny, ale kierowcy nadal omijają miejski garaż. Prezes spółki Kazimierz Zawal zapowiada kolejną obniżkę.
<!** Image 2 align=none alt="Image 167276" sub="Po obniżce cen parking przy placu św. Katarzyny nadal nie przyciąga klientów / Fot. Adam Zakrzewski">Po fatalnym starcie na miejskim parkingu naziemnym i podziemnym przy pl. św. Katarzyny miał w końcu zacząć się ruch jak w prawdziwym interesie. Kierowców miała przekonać do miejsca promocja cen. Nic z tego. Pięćdziesiąt groszy taniej za pierwszą godzinę nie zrobiło na ludziach wrażenia. Pustką jak wiało, tak wieje nadal.
Kazimierz Zawal, prezes Targów Toruńskich zarządzających parkingiem, przyznaje, że w dalszym ciągu pojazdów jest za mało. Szczegółów podać nam nie chce, bo jego zdaniem „Nowości” zbyt tendencyjnie opisują sprawę pustek na parkingu, pochopnie wyciągając wnioski, że interes jest nieudany. - Ja nawet bardzo panią lubię, ale nic więcej nie powiem i nie obraziłem się na „Nowości” - twierdzi prezes.
<!** reklama>Ruch w interesie musi być jednak kiepski, skoro Targi Toruńskie szykują się w najbliższym czasie do kolejnej obniżki cen biletów. Prezes Zawal odmawia rozmowy o szczegółach. Kiedy będzie taniej i jaka będzie nowa cena, poinformuje w „odpowiednim czasie”.
Parking oficjalnie otwarto w styczniu. Cena 3 złote za godzinę postoju, zdaniem mieszkańców, była jednak zbyt wygórowana i odstraszała kierowców. Od 15 lutego ją obniżono o 50 groszy, ale tylko za pierwszą godzinę. Po niespełna dwóch tygodniach od wprowadzenia promocji szykowana jest kolejna obniżka.
Miasto póki co nie zarabia na parkingu. Ile traci? Pytany o to prezes Targów Toruńskich zasłania się tajemnicą handlową. Pewne jest, że taki parking to dla Targów Toruńskich niemały wydatek: media, podatki i pensja dla obsługi (parking jest strzeżony całodobowo) generują koszty. Do tego jeszcze spółka musi spłacać ponad 6 milionów złotych kredytu zaciągniętego na budowę parkingu. Miasto wydało na inwestycję blisko 10 milionów złotych, parking mógłby przyjąć prawie 300 aut.
Parkingowe stawki
- TAK JEST: przy placu św. Katarzyny płaci się 2,5 zł za pierwszą i 3 zł za każdą następną godzinę.
Dla porównania strefa A (ścisłe centrum): 2,5 zł za pierwszą godzinę, za drugą - 3 zł, trzecią - 3,6 zł, kolejne - 2,5 zł. Przy trzygodzinnym postoju różnica wynosi 60 groszy na korzyść pl. św. Katarzyny.
TAK BĘDZIE? - na pl. św. Katarzyny na pewno jeszcze taniej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?