Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bezsilny wobec chuliganów Urząd Miasta apeluje o pomoc do mieszkańców

Alicja Cichocka
Alicja Cichocka
Czy można zniszczyć metalową ławkę? Okazuje się, że to żaden problem. W długi weekend wandale powyginali pręty w siedziskach na odnowionym skwerze przy Bramie Klasztornej.

Czy można zniszczyć metalową ławkę? Okazuje się, że to żaden problem. W długi weekend wandale powyginali pręty w siedziskach na odnowionym skwerze przy Bramie Klasztornej.

<!** Image 3 align=none alt="Image 223957" sub="Ławki z metalu dla toruńskich chuliganów okazały się - jak widać - za słabe...
Fot.: grzegorz olkowski ">

W rankingu aktów wandalizmu Toruń pnie się w górę. Prawie co weekend miejskie służby odnotowują straty. Oto przykłady z ostatnich tygodni.

W parku na Bydgoskim Przedmieściu ktoś wyrwał koronę młodej lipy, został sam kikut. Miasto posadziło nowe drzewo. Efekt?

- W ostatni weekend powyrywano słupki wokół drzewka i pokrywę pobliskiego śmietnika - wylicza Szczepan Burak, szef Wydziału Środowiska i Zieleni Urzędu Miasta. Przyznaje, że wobec tak bezsensownych aktów wandalizmu czuje bezradność.

Rząd poprzewracanych dużych słupów ogłoszeniowych przy Muzeum Etnograficznym witał kilka tygodni temu mieszkańców śpieszących na starówkę. Miejsce wyglądało jak po ataku grupy chuliganów.

Długo nie posłużył właścicielom psów miejski rekuperator z pawilonu Maciej na Skarpie. Maszyna za wrzucenie psiej kupy wydawała nagrodę. Została zniszczona.

Miejskie, czyli niczyje?

Chuligani upatrzyli sobie szczególnie park miejski na Bydgoskim Przedmieściu. Z nowej, niedawno uruchomionej fontanny w parku ktoś ukradł metalowe dysze. Urzędnicy opracowują program zabezpieczenia tego miejsca.

<!** reklama>

Każdej wiosny służby miejskie nie bez przyczyny sadzą w kwietnikach wciąż te same rodzaje kwiatów, m.in. pospolite aksamitki.

- Inaczej nie możemy, unikatowe gatunki ludzie szybko by pokradli, tak jak 30 bukszpanów z parku przy ulicy Bydgoskiej - tłumaczy szef Wydziału Środowiska i Zieleni.

Żeby kradzieży było mniej, miejskie kwiaty pojawiają się późną wiosną, dopiero gdy w prywatnych ogrodach i na balkonach są już sadzonki i doniczki z roślinami.

Bezradność czy rozsądek?

- Żeby powstrzymać wandali, monitoring musiałby być wszędzie, a strażnik z policjantem stać na każdym rogu ulicy, a to jest niemożliwe - mówią urzędnicy.

Po ostatnich zniszczeniach ławek Andrzej Szmak, dyrektor Biura Toruńskiego Centrum Miasta zaapelował do torunian, żeby nie byli obojętni i każdy wandalizm zgłaszali na policję, straż miejską lub do BTCM.

Zniszczenia chuliganów to konkretne straty. Tylko w październiku za wybite kamieniami szyby w autobusach Miejski Zakład Komunikacji zapłacił 13 tys. 200 zł.


Konkretne koszty aktów wandalizmu

600 zł kosztowała nowa lipa w parku miejskim w Toruniu.

Około 1000 zł trzeba będzie zapłacić za naprawę dwóch metalowych ławek przy Bramie Klasztornej.

6300 zł zapłacił MZK za wybitą w październiku boczną szybę w autobusie typu Man.

Ponad 5 tys. zł kosztowała naprawa autobusu zdewastowanego przez grupę chuliganów w maju zeszłego roku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska