Część tej pracy wykonali już wczoraj radni koalicji PO-PSL, przekazując dziennikarzom pismo Państwowej Komisji Wyborczej i harmonogram działań dotyczących uchwały mandatowej.
Krok po kroku widać tu wszystkie formalne procedury i naprawdę trzeba dużej wyobraźni, żeby dopatrzyć się w tym manipulacji lub spisku. Mam nadzieję, że mieszkańcy i wyborcy z Bydgoszczy, po zapoznaniu się z faktami, przyznają, że inaczej postąpić nie było można, jeżeli oczywiście szanujemy prawo.
Co do niektórych polityków i samorządowców, to zapewne doskonale zdają sobie z tego sprawę, wszak są osobami kompetentnymi i doświadczonymi, ale mimo to podnoszą zarzuty, aby zyskać większe poparcie i utrudnić życie politycznym rywalom.
O ile jednak w przypadku polityków z Bydgoszczy jestem jeszcze w stanie to zrozumieć, to w przypadku radnych z naszego, toruńsko-chełmińskiego okręgu głosowanie przeciwko temu, abyśmy mieli jesienią jeden mandat więcej, wydaje się kompletnie absurdalne.
Lepszym wyjściem jest już chyba postawa przewodniczącej sejmiku Doroty Jakuty, bydgoszczanki z klubu PO, która w sytuacji konfliktu sumienia po prostu nie głosowała.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?