Do końca marca Jeronimo Martins Dystrybucja chce wystartować z Biedronką w toruńskim salonie. Jak na razie firma ostro zabrała się za zmianę wizerunku sklepu.
Właściciel Biedronki intensywnie pracuje nad wizerunkiem taniego dyskontu. Ćwiczy na toruńskiej ul. Szerokiej. W ramach kampanii reklamowej witrynę nowego sklepu najpierw oklejono krzykliwie żółtymi plakatami, w napisie na drzwiach strzelając błąd "Już wktócte powstanie tu sklep Biedronka" (pisownia oryginalna). Napis ekspresem zmieniano, ale komentarze mieszkańców, że żółty wylewa się na reprezentacyjny deptak nie ucichły.
Teraz JMD uznał, że dla torunian jest gotów poświęcić swój nieśmiertelny firmowy kolor. Od dwóch dni wejście Biedronki na toruński salon zapowiada zdjęcie Ratusza Staromiejskiego z hasłem, które brzmi niemal jak obietnica -"Tradycja zobowiązuje!".
- Wsłuchujemy się w głosy torunian i reagujemy. W Toruniu mamy szansę pokazać, że jesteśmy elastyczni i potrafimy dostosować format naszych sklepów tak, by współgrały z sąsiadującą architekturą - Anna Papka, menedżer ds. relacji zewnętrznych w Jeronimo Martins Dystrybucja nie chce przyznać, że początek kampanii reklamowej był zwyczajnie kiepski.
Więcej - w czwartkowych "Nowościach"
Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
