Ano to, że znalazły się w elitarnym gronie dziewięciu inwestycji z Polski, które jako pierwsze otrzymają wsparcie w ramach Europejskiego Funduszu Inwestycji Strategicznych (EFIS). To kluczowa część tzw. planu Jun-ckera (nazwa od Jeana Clau-de’a Junckera, szefa Komisji Europejskiej), który po wielkim kryzysie ma pobudzić inwestycje. To wsparcie to kredyt z Europejskiego Banku Inwestycyjnego. Dla szpitala w Toruniu - ok. 240 mln zł.
Zobacz także: Co wspólnego ma warta 350 mln rozbudowa szpitala na Bielanach z pisklakami?
Rząd PiS-u zdążył już odtrąbić sukces i przypisać pieniądze na dziewięć inwestycji z EFIS do tzw. planu Morawie-ckiego, który wielu Polakom na razie kojarzy się głównie z pokazem slajdów. Zostawmy jednak polityczne zagrywki na boku. Niech elitarność zobowiązuje. By wreszcie ludzie w największym szpitalu Torunia byli leczeni na miarę XXI wieku. By do niego sprawnie dojechali i spokojnie przy nim zaparkowali auto. I nie musieli za to płacić, jakby przyjechali na Bielany dla rozrywki, a nie w sprawach życia i śmierci.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?