Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Błędne koło w kolorze khaki

Szymon Spandowski
Z listy obiektów, które w Toruniu oferuje Agencja Mienia Wojskowego, rzadko coś ubywa. Czy dwa nowe budynki, które ostatnio na niej się pojawiły, również będą czekać latami na kupca?

Z listy obiektów, które w Toruniu oferuje Agencja Mienia Wojskowego, rzadko coś ubywa. Czy dwa nowe budynki, które ostatnio na niej się pojawiły, również będą czekać latami na kupca?

Na pierwsze przetargi, które mają zostać ogłoszone w sierpniu 2011 roku, czeka budynek dawnej pralni garnizonowej przy Woli Zamkowej oraz gmach dawnego kasyna przy Piastowskiej. Cena wywoławcza tego pierwszego: 3 mln zł, w przypadku kasyna - 1 mln 200 tys. zł.

Tymczasem na liście obiektów powojskowych, które armia chce sprzedać, są budynki po kilku przetargach, na które nikt się nie zgłosił.

<!** reklama>- Na ogół już sama cena wywoławcza wystarczy, by ewentualnego nabywcę odstraszyć - mówi Jędrzej Binkowski, współwłaściciel biura nieruchomości Admin w Toruniu. - Pamiętać trzeba, że w przypadku tych budynków koszt zakupu to na ogół tylko połowa sumy, jaką trzeba zainwestować. Adaptacja może pochłonąć co najmniej drugie tyle.

Z tego powodu powojskowymi obiektami nie są zainteresowane samorządy. W koszarach rudackich, które AMW przejęła w 2005 roku, można by na przykład urządzić mieszkania socjalne. Taniej jest jednak zbudować nowe budynki...

- Niemal cały dochód ze sprzedaży powierzonego nam majątku trafia na Fundusz Modernizacji Sił Zbrojnych lub Fundusz Modernizacji Bezpieczeństwa Publicznego, nie możemy więc sprzedawać go poniżej wartości - tłumaczy Małgorzata Golińska, rzeczniczka AMW. - W 2010 roku Agencja z tytułu gospodarki nieruchomościami uzyskała 154 mln zł przychodu.

W Toruniu jednak dochody wyglądają dość blado, mimo że oferta jest obszerna. W 2008 roku AMW zarobiła 1 mln 200 tys. zł za nieruchomość przy ul. Dąbrowskiego. Rok później udało się jej sprzedać miastu za 7 mln 235 tys. zł (z 50-procentową bonifikatą) teren, na którym właśnie zaczęła się budowa hali widowiskowo-sportowej. A ostatnio udało się znaleźć kupca na warsztaty przy ul. Batorego, nowy właściciel zapłacił nieco ponad 1 mln 800 tys. zł.

Na koszary rudackie (za niemal 4 mln zł) czy były komisariat na Bydgoskim (za nieco ponad 3 mln zł) wciąż chętnych brak. A budynki popadają coraz bardziej w ruinę.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska