Na przejściach dla pieszych włocławianie są mało zdyscyplinowani. Często przychodzi im płacić mandaty, na przykład za przechodzenie na czerwonym świetle.
- Przechodnie szczególnie spieszą się na placu Wolności, gdzie na zielone światło trzeba trochę poczekać - mówi Grzegorz Demich z KMP we Włocławku. - A tu niecierpliwość może kosztować 250 zł.
Zdarza się, że włocławianie skracają sobie drogę na ulicy Kruszyńskiej i przechodzą przez wysepkę, która oddziela dwa pasy ruchu. Za przejście w tym niedozwolonym miejscu grozi mandat w wysokości 100 zł. Zdaniem policji po ulicach i jezdniach zdecydowanie lepiej od dorosłych poruszają się dzieci.
<!** reklama>- Dzięki temu, że zwracamy szczególną uwagę na edukację dzieci w zakresie bezpieczeństwa ruchu drogowego, nie dochodzi do zdarzeń z udziałem najmłodszych - podkreśla Grzegorz Demich.
Przepisy ruchu drogowego łamie często młodzież, spiesząca się np. do szkoły.
- W okolicach „Elektryka” młodzi zapominają, że wystarczy nacisnąć przycisk, by zielone światło upoważniło ich do przejścia przez jezdnię - mówi Norbert Struciński, rzecznik prasowy Straży Miejskiej we Włocławku. - Od lutego strażnicy wydali 243 pouczenia, 62 mandaty, 6 wniosków skierowali do sądu za wykroczenia przeciwko bezpieczeństwu i porządkowi w komunikacji. Nie wątpię, że wśród liczby mandatów znajdują się te, które otrzymali piesi.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?