Z miłości do oryginalnego wzornictwa i na przekór zakupowemu szaleństwu oraz promocjom prezentów made in China powstał toruński „X-Mas Kram”, przedświąteczne targi unikatowego, nowoczesnego designu w Centrum Sztuki Współczesnej, przedsięwzięcie wyjątkowe w Toruniu.
[break]
Po raz drugi, jednego dnia do Centrum Sztuki Współczesnej przyjedzie ponad 30 wytwórców prezentujących ciekawe, oryginalne wzory, którzy tworzą swoje produkty ręcznie i nierzadko w pojedynczych egzemplarzach.
- Na naszym targu zakupy robi się w duchu „slow”, czyli w opozycji do szybkiego pędu życia - jak podkreśla Katarzyna Toczko, rzecznik CSW w Toruniu, należąca do grupy organizatorek przedsięwzięcia, X- Mas Kram to także idea „odpowiedzialnego kupowania”. - Zachęcamy do rozmów z wystawcami, którzy są jednocześnie twórcami - wiedzą, jak od początku do końca powstawał ich produkt, skąd są materiały, których używają i w jakich powstają warunkach.
Cuda, cudeńka
Co można będzie kupić na toruńskim jarmarku w CSW? Introligatorskie cudeńka, czyli ręcznie wykonane notesy, oryginalne zabawki dla dzieci - misternie wytworzone lale szmacianki w tiulowych sukienkach, ręcznie szyte kolorowe poduchy i przytulaki z naturalnych materiałów w przeróżnych kształtach, a także ciekawe wzory ubrań z pracowni młodych projektantów, w tym sporo ubrań dla dzieci, wygodnych, z modnego szarego dresu. Będzie sporo oryginalnych wzorów ręcznie wytworzonej biżuterii - breloczków, zawieszek, kolczyków, w pojedynczych egzemplarzach.
Ludowy wzór
Kiermasz w CSW to niejedyny przedświąteczny kram w Toruniu tego dnia. W sąsiedztwie, w Muzeum Etnograficznym od godz. 10 do godz. 15 będzie okazja kupić prezent, tym razem od ludowych wytwórców. Zjedzie ponad stu artystów z całego kraju. Wszyscy ręcznie wykonują swoje wyroby, według tradycyjnych sposobów przekazywanych z ojca na syna, z matki na córkę.
Będzie okazja kupić oryginalne ozdoby na choinkę - słomiane, wiórowe, drewniane, bombki szklane i ceramiczne, malowane ręcznie, świece woskowe, stroiki świąteczne. Przyjadą garncarze. Będą wyroby z wikliny, łowieckie wycinanki i żywieckie ptaszki.
Przyjadą także wytwórcy tradycyjnego jadła - wędlin, chleba na zakwasie, sękaczy, domowych przetworów, miodu.
Są co najmniej dwa powody, żeby tego dnia zajrzeć do siedziby „etnografika". Pierwszy to pierniki zdobione białym lukrem prosto z Prudnika od ludowej artystki, Grażyny Kosińskiej-Skwarek. Jej piernikami zajadał się podobno prezydent Bronisław Komorowski
Wystawa Nikiforów
Z kiermaszem w Muzeum Etnograficznym ma korespondować i być otwarta dla kupujących (wstęp w promocyjnej cenie 2 złotych) wystawa 700 obiektów rzeźby i malarstwa twórców ludowych z całej Polski. To drugi powód dla którego warto zajrzeć do muzeum.
Kolekcję zebrali Bolesław i Lina Nawroccy, mecenasi polskiej sztuki ludowej. Małżeństwo z Wilanowa nie tylko skupowało obiekty, ale wspierało także twórców, nierzadko oferując im pomoc. Na wystawie będzie również okazja posłuchać nagrań rozmów z polskimi „Nikiforami”. Komisarzem wystawy jest Grażyna Olszewska.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?