[break]
Krzysztof Czabański, poseł Prawa i Sprawiedliwości z okręgu toruńsko-włocławskiego oraz sekretarz stanu w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego, który spotkał się w sobotę z dziennikarzami na briefingu prasowym w Toruniu, przedstawił stan prac nad ustawą medialną, odniósł się także do aktualnych, najważniejszych wydarzeń w regionie kujawsko-pomorskim jak prace nad ustawą metropolitalną i konflikt narastający wokół próby oderwania od UMK Collegium Medicum.
Metropolia dla wszystkich
Na pytanie redakcji „Nowości”, jakie będą losy przyjętej pod koniec ubiegłej kadencji ustawy metropolitalnej i jak ocenia działania części bydgoskich polityków, którzy do tworzonej przez siebie samodzielnej metropolii bydgoskiej chcą włączyć także jedną z gmin powiatu toruńskiego, poseł Krzysztof Czabański odpowiedział:
- Z tego co wiem, są szykowane inicjatywy poselskie, bo projekt jednej z tych inicjatyw trafił również do mnie, jako posła okręgu toruńsko-włocławskiego. Na pewno posłowie z tego okręgu będą robili wszystko, żeby przyszła metropolia była dobra dla całego regionu. Ona nie może być egoistycznie nastawiona tylko na jedno miasto, czy na jedną część województwa kujawsko-pomorskiego. Polityk Prawa i Sprawiedliwości jednoznacznie podkreślał, że w pracach nad metropolią musi znaleźć się takie rozwiązanie, które będzie rozwijało cały nasz region i na pewno musi znaleźć się w przyszłej strukturze metropolii niebagatelnie miejsce dla Torunia.
UMK nie do rozbicia
Zapytaliśmy także, czy Uniwersytet Mikołaja Kopernika, toruńscy politycy i samorządowcy oraz wszyscy mieszkańcy Torunia mogą liczyć na jego wsparcie w obronie integralności uczelni, od której bydgoscy politycy chcą odłączyć Collegium Medicum.
- Oczywiście, że tak - zapewnił Krzysztof Czabański. - Ta integralność Uniwersytetu Mikołaja Kopernika jest zupełnie oczywista i powinna ona trwać, ponieważ jest to siła całego regionu, nie tylko Torunia..
Przypomnijmy: do Sejmu trafił społeczny projekt powołania Uniwersytetu Medycznego w Bydgoszczy na bazie majątku i kadry obecnego Collegium Medicum UMK. Projekt poparło 160 tys. osób a zbieraniu podpisów towarzyszyła hałaśliwa kampania, straszono m.in. przenoszeniem wydziałów i klinik z Bydgoszczy do Torunia.
Krzysztof Czabański poinformował także o przebiegu prac nad ustawą medialną. Tak zwana duża ustawa medialna jego zdaniem trafi do parlamentu i będzie procedowana w kwietniu-maju. Jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to będzie obowiązywała od 1 lipca tego roku.
Ważną zmianą będzie nowy system finansowania mediów publicznych. Dotychczasowy abonament ma zastąpić nowa składka audiowizualna, która ma być niższa niż dotychczasowe opłaty RTV.
Bonus za abonament
W imieniu Czytelników „Nowości” zapytaliśmy także o to, czy w tej sytuacji warto płacić abonament radiowo-telewizyjny za cały rok. Wiele osób postępuje w ten sposób, gdyż przy opłacie całorocznej mogą skorzystać ze zniżki. Niepokoją się jednak, czy jeżeli w trakcie roku zostanie wprowadzona nowa opłata, te pieniądze nie przepadną?
- Te pieniądze nie przepadną, one będą wliczone ewentualnie w te nowe opłaty, a być może będzie z tym związany jeszcze pewien bonus, jeżeli ktoś zapłacił za cały rok dotychczasowy abonament - podkreśla minister Czabański. - Nowa składka audiowizualna będzie na pewno niższa niż obecna składka w ramach abonamentu. Nadpłacone pieniądze będą wliczone na poczet przyszłych opłat, czy zwrócone w inny sposób, a oprócz tego będą być może jeszcze jakieś bonusy dla tych ludzi, dzięki którym media publiczne jeszcze w ogóle trwają, czyli dla tych, którzy jeszcze płacą abonament RTV.
Przypomnijmy, że abonament za korzystanie z odbiornika radiowego i telewizyjnego wynosi w tym roku 245,15 zł (przy opłacie za 12 miesięcy)
Zdecyduje centrala
Na pytanie dziennikarzy TVP Bydgoszcz i Radia PiK, czego mogą się spodziewać stacje regionalne TVP i Polskiego Radia w nowej sytuacji, minister Krzysztof Czabański odpowiedział: - My wbrew pogłoskom nie będziemy zwalniać, my będziemy przyjmować do pracy, bo chcemy i potrzebujemy profesjonalnych pracowników. Co do kierownictwa mediów regionalnych, będzie to zależało od oceny pracy, jak zawsze. Decyzje podejmować będą centralne władze, jeśli chodzi o TVP, to taką władzą jest prezes lub w nowym kształcie dyrektor telewizji po przekształceniach. On będzie decydował o obsadzie oddziałów regionalnych.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?