Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Budowa ECF Camerimage. Co z zielenią i badaniami archeologicznymi?

Sara Watrak
Sara Watrak
Europejskie Centrum Filmowe Camerimage - wizualizacja
Europejskie Centrum Filmowe Camerimage - wizualizacja ECFC
- Bardzo poważnie i z olbrzymim szacunkiem podchodzimy do każdego istniejącego drzewa - przekonuje Katarzyna Bozik z biura architektonicznego Baumschlager Eberle Lustenau, które projektuje Europejskie Centrum Filmowe Camerimage w Toruniu. Z kolei wojewódzki konserwator zabytków zapewnia, że badania archeologiczne w tym przypadku nie muszą być prowadzone przed rozpoczęciem inwestycji. Oto szczegóły.

Zobacz wideo: Pensja minimalna w 2023. Będzie dwukrotna podwyżka

od 16 lat

Architekci ECFC w Toruniu zapewniają, że o zieleni nie zapomnieli

Sporo mówi się o funkcjach Europejskiego Centrum Filmowego Camerimage, niewiele zaś o zieleni. Architekci zapewniają jednak, że o tej części inwestycji nie zapomnieli.

- Będziemy się starali zachować jak najwięcej drzew i ewentualnie je przesadzać, jeśli nie będzie możliwości ich ominięcia – mówi Katarzyna Bozik z biura architektonicznego Baumschlager Eberle Lustenau. Poza tym na terenie inwestycji pojawią się nowe, mniejsze zasadzenia.

Dzieci będą zjeżdżać na sankach przy ECFC w Toruniu?

- Nie wyobrażamy sobie, żeby postawić taki budynek na ugorze i nie zajmować się zielenią, ścieżkami i drogami dojścia, miejscami rekreacji – zapewnia Marek Żydowicz, prezes Fundacji Tumult oraz założyciel i dyrektor EnergaCAMERIMAGE.

Jednym z rozważanych miejsc wypoczynku ma być pochylnia, z której zimą dzieci będą zjeżdżać na sankach.

- To ukształtowanie zieleni i placu musi być jednak bardzo mądrze i realistycznie potraktowane, dlatego że chcemy, aby ten plac był czymś w rodzaju salonu miasta – mówi Żydowicz.

Mają odbywać się tam chociażby koncerty plenerowe. - Zieleń musi zostać tak ukształtowana, żeby jej nie zniszczyć, gdy na koncerty przyjdzie kilka tysięcy ludzi.

Polecamy

Inwestorzy pamiętają także o nawodnieniu placu. - Mamy świadomość, że ten plac jest latem nagrzewany przez słońce - zapewnia Marek Żydowicz.

Jednym z proponowanych przez architektów rozwiązań jest umieszczenie w posadzce placu specjalnych dysz, które będą emitowały parę wodną. Ta nie tylko ma dawać efekt nawodnienia podczas upalnych dni, lecz także zwiększyć atrakcyjność miejsca.

Jak tłumaczy Marek Żydowicz, dzięki dyszom zamgławiającym i tworzonej przez nich mgiełce, turyści mogą odnieść wrażenie, że budynek stoi na wodzie albo unosi się w powietrzu.

- Myślimy o tym, żeby dawać ludziom pretekst, by tutaj wracali – mówi Marek Żydowicz.

Nie ma potrzeby prowadzenia badań archeologicznych przed budową ECFC w Toruniu

Mieszkańców ciekawi także, co z badaniami archeologicznymi - w końcu budynek znajduje się w pobliżu starówki.

- W trakcie prac budowlanych będzie sprawowany stały nadzór archeologiczny i w razie gdyby pojawiły się jakieś niespodzianki, archeolog będzie się w tej sprawie wypowiadał. Jesteśmy bezpieczni. Nie zrobimy krzywdy zabytkowemu Toruniowi, dodamy to, co nazywamy prawdziwym znakiem czasu – mówi Marek Żydowicz.

Nadzór archeologiczny sprawować będzie Mariusz Ciszak.

Informacje te potwierdza wojewódzki konserwator zabytków Sambor Gawiński, który przy ustaleniu zakresu i rodzaju niezbędnych badań archeologicznych kierował się dokumentacjami z wynikami wcześniej przeprowadzonych badań przy budowie CSW (oraz obecnej rozbudowie obiektu), a także budowie CKK Jordanki. We wszystkich tych przypadkach badania archeologiczne były prowadzone w trakcie inwestycji, a nie przed.

- Z dokumentacji ze wskazanych powyżej badań realizowanych w trakcie budowy CSW i CKK Jordanki wynika jednoznacznie, że teren, na którym ma być realizowana budowa ECFC, został w znacznym zakresie przekształcony w czasach nowożytnych (budowa twierdzy Toruń), a także w czasach współczesnych. Odkrywane w trakcie prowadzenia prac ziemnych nawarstwienia miały głównie charakter nasypowo-niwelacyjny, z dużą ilością gruzu o przemieszanej strukturze, wskazującą na stosunkowo młodą metrykę powstania zasypiska - wyjaśnia Sambor Gawiński.

Co za tym idzie, typ koniecznych do przeprowadzenia badań archeologicznych w tym miejscu jest tożsamy z charakterem wcześniej prowadzonych badań archeologicznych na terenie Jordanek.

- Taki rodzaj badań nie wyklucza, co zostało potwierdzone w dokumentacjach z wcześniejszych badań, eksploracji i dokumentowania potencjalnych nienaruszonych nawarstwień kulturowych, jakie mogą zostać tu zaobserwowane przez archeologa prowadzącego badania – dodaje wojewódzki konserwator zabytków.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska