Obejrzyj: Kulisy sesji fotograficznej Siła Kobiet 2022
Planowane przyszłoroczne wpływy do toruńskiego budżetu łatwo będzie zapamiętać - do kasy miasta ma trafić 1410 milionów, czyli jeden miliard i czterysta dziesięć milionów złotych. Historyczna liczba może się jednak szybko stać nieaktualna, ponieważ jeśli chodzi o przyszłoroczny budżet, pewne jest przede wszystkim to, że będzie się on zmieniał.
- Zrzutu solanki z Geotermii Toruń do Wisły nie ma, ale może być pod wieloma warunkami
- Radny Wojtasik odchodzi z klubu PiS. PiS: - Radnym zajmuje się rzecznik dyscyplinarny
- Pożar budynku mieszkalnego w Brzozówce w powiecie toruńskim
- Jajecznica ze 150 jaj i tort - wyjątkowa akcja Serca Torunia dla bezdomnych. Zdjęcia!
Pozostałe główne liczby przyszłorocznych finansów miasta to: jeden miliard pięćset pięćdziesiąt milionów złotych - planowane wydatki, sto czterdzieści milionów złotych - deficyt, który miasto zamierza pokryć dzięki emitowanym obligacjom no i dług Torunia, który ma przekroczyć jeden miliard dwieście trzydzieści milionów złotych. Na inwestycje władze miasta mają zamiar przeznaczyć trzysta trzydzieści milionów złotych.
O ile mają wzrosnąć wydatki, a o ile spaść dochody?
- Niestety, nasze bieżące dochody są mocno osłabione, druga odsłona Polskiego Ładu powoduje, że zaplanowane dochody z podatku PIT są niższe niż w roku ubiegłym, będą wynosiły tylko dwieście osiemdziesiąt dwa miliony złotych - powiedziała podczas sesji skarbniczka Aneta Pietrzak. - Wydatki bieżące tymczasem rosną, przy właściwie takim samym ich zakresie, na utrzymanie miasta wydamy więcej.
Według obliczeń, w porównaniu z tym rokiem dochody będą niższe o 84 miliony złotych, zaś wydatki mogą być wyższe o 74 miliony złotych. Czeka nas zatem dalsze zaciskanie pasa.
- Właściwie nie będzie sfery życia miasta, w której nie musielibyśmy oszczędzać - oświadczył prezydent Michał Zaleski. - Nie proponuję jednak w budżecie żadnych cięć likwidujących jakąkolwiek sferę finansowaną z budżetu miasta.
Wpływy maleją, maleje także nadwyżka budżetowa, może się ona skurczyć nawet do sześciu milionów złotych. Koszty rosną, rośnie również inflacja. Czasy są niepewne, czego najbardziej należy się obawiać?
- Parking przy dworcu Toruń Główny będzie płatny? Miasto ma takie plany
- Była szefowa domu seniora w Brzozówce oskarżona! Proces wkrótce ruszy w Toruniu
- Tam już nie zjecie! Te restauracje w Toruniu zamknęły się lub niebawem zamkną...
- Matka z ul. Podgórnej chciała zabić syna? Za jeden cios grozi jej dożywocie!
- Najbardziej obawiam się wzrostu stóp procentowych - mówi skarbnik Aneta Pietrzak. - Jeśli wzrosną ceny, inwestycje można etapować, jeśli zaś wzrosną stopy procentowe, nie będziemy mogli zrobić nic, będzie trzeba ciąć wydatki.
Czy wkład Torunia w budowę ECFC wzrośnie?
Na liście przyszłorocznych wydatków znajdują się między innymi dwadzieścia dwa miliony złotych przeznaczone na budowę Europejskiego Centrum Filmowego Camerimage, pierwszy etap tej budowy ma się rozpocząć właśnie w 2023 roku. Pytania w tej sprawie zadawali radni Koalicji Obywatelskiej: Bartosz Szymanski, Maciej Krużewski i Piotr Lenkiewicz. Chcieli się dowiedzieć, czy całkowity wkład miasta w filmową inwestycję nadal wynosi dwieście milionów złotych. Prezydent Zaleski odpowiedział, że zależy mu, aby ten wkład nie wzrósł. Pozostały jednak wątpliwości związane z funduszami przeznaczonymi na pierwszy etap budowy.
- Zapisujemy pozycje w budżecie, ale w gruncie rzeczy nie wiemy, na co te pieniądze przeznaczamy, ponieważ nie znamy ani projektu, ani biznesplanu - stwierdził radny Maciej Krużewski.
Było to pierwsze czytanie uchwały budżetowej, ostateczna rozprawa z przyszłorocznym budżetem czeka radnych podczas sesji grudniowej.
Kto pytał, kto milczał?
W ubiegłym miesiącu przewodniczący klubu PiS Wojciech Klabun zaatakował nas twierdząc, że o radnych PiS piszemy albo źle, albo wcale. W relacjach z sesji rzeczywiście dominują wypowiedzi radnych Koalicji Obywatelskiej, ponieważ w zasadzie tylko oni zabierają głos. W dyskusji na temat projektu budżetu również zdecydowanie dominowali, z klubu prezydenckiego nie odezwał się nikt, zaś z PiS głos zabrały dwie osoby - radny Klabun pytał o przygotowania do budowy kolejnego mostu, zaś Michał Jakubaszek zapytał o jedną z planowanych inwestycji drogowych na Skarpie.
Polecamy nasze grupy i strony na Facebooku:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?