Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Burza po publikacji prof. Nalaskowskiego w tygodniku "Sieci". Pedagog "zieje jadem" do LGBT. Co na to uczelnia? Sprawą zajmie się rektor UMK

Paulina Błaszkiewicz
prof. Aleksander Nalaskowski
prof. Aleksander Nalaskowski Adam Zakrzewski - archiwum Nowości
Pedagog "zieje jadem" do LGBT. Sprawą głośnej publikacji prof Aleksandra Nalaskowskiego w ogólnopolskim tygodniku w przyszłym tygodniu zajmie się rektor UMK.

„Wypełzają na ulice miast, gwałciciele, obleśne grube baby, tęczowa zaraza“ - tak pisze w swoim felietonie kierownik Katedry Edukacji Dziecka UMK.

- Felieton prof. Nalaskowskiego jest odrażający w swoim homofobicznym wydźwięku, ale szczególnie poraził mnie język, jakim został napisany. Ludzie „wypełzają” jak robactwo, kobiety są „obleśnymi, grubymi babami”, a osoby walczące o równość oskarża się – metaforycznie, ale jednak – o gwałt. Nigdy nie powinno się w ten sposób o nikim pisać. Nalaskowski nie ogranicza się do obrażania, ale nawołuje też, by wrzeszczeć i dać upust swojej złości. „Dosyć negocjacji” – czytamy. To naprawdę są słowa profesora uniwersytetu? Sama jestem związana naukowo z uczelnią i dla mnie jest to przestrzeń szczególnych standardów: wysokiej wrażliwości społecznej oraz kultury języka. To bardzo boli, że nie każdy ich dotrzymuje - mówi Marta Siwicka, jedna z organizatorek Toruńskiego Marszu Równości.

Polecamy

Przypomnijmy że kilka dni temu prof. Aleksander Nalaskowski, który na co dzień kieruje Katedrą Edukacji Dziecka UMK i jest też członkiem Narodowej Rady Rozwoju powołanej przez prezydenta Andrzeja Dudę napisał felieton dla tygodnika „Sieci”, w którym nawołuje do obrony przeciw LGBT. W tekście pt. „Wędrowni gwałciciele” Nalaskowski pisze: „Dajmy upust swojej wściekłości. Dosyć negocjacji. Niech nasz opór będzie betonowy, głośny i jawny”.

Tekst, który napisał wywołał oburzenie wśród internautów. Pojawiła się nawet petycja o zwolnienie dyscyplinarne profesora, którą można było znaleźć na Facebooku. Posłanka Joanna Scheuring-Wielgus napisała w mediach społecznościowych, że to wstyd dla Torunia, dla Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu.

POLECAMY

Liczba samochodów w Toruniu rośnie z roku na rok. Jakie marki wybierają mieszkańcy i jaki jest wiek pojazdów poruszających się po naszych ulicach? Okazuje się, że w naszym mieście zarejestrowanych jest też kilkadziesiąt luksusowych aut. Sprawdźcie!

Luksusowe auta w Toruniu: Zobacz czym jeżdżą mieszkańcy!

- Aleksander Nalaskowski, profesor UMK, były dziekan Wydziału Pedagogiki zieje jadem i nienawiścią w ogólnopolskim tygodniku. Wolność słowa? Nic z tych rzeczy. Hejt, pozbawianie ludzi LGBT elementarnej godności to zamach na wolność. Marsze równości mogą się podobać, mogą się nie podobać. Można w nich brać udział lub nie. Można o nich pisać z entuzjazmem albo nie. Wszystko to można robić z klasą, z poszanowaniem drugiego człowieka, z miejscem na polemikę dla drugiej strony. To powinny być standardy obowiązujące ludzi wykształconych, wrażliwych, mających wpływ na kształtowanie młodego pokolenia. Profesor Nalaskowski hańbi moją uczelnię, studentów, współpracowników - pisze Joanna Scheuring- Wielgus.
Co na to Uniwersytet Mikołaja Kopernika?

Prof. Piotr Petrykowski , dziekan Wydziału Nauk Pedagogicznych w rozmowie z „Nowościami” mówi, że przeczytał felieton prof. Nalaskowskiego w całości. Przyznaje, że jest on kontrowersyjny, ale jednak staje w obronie profesora.
- To felieton w stylu prof. Nalaskowskiego. Rzeczywiście balansuje na granicy, ale wydaje mi się, że ta granica nie została jeszcze przekroczona. Poza tym nigdzie w tekście nie pojawia się informacja, że prof. Nalaskowski pracuje na UMK, że kieruje Katedrą Edukacji Dziecka. Wiemy z tekstu, że jest pedagogiem, co jest faktem - tłumaczy prof. Petrykowski.
Z kolei dr Ewa Walusiak- Bednarek z biura prasowego UMK twierdzi, że uczenia odcina się od tego, co napisał profesor Nalaskowski.

Polecamy

- Nie podzielamy poglądów profesora. 9 września zbierze się kolegium rektorskie, które przyjrzy się tej sprawie - mówi zastępczyni rzecznika.

Felieton potępił też Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych.

Warto obejrzeć: Policyjna specgrupa w Kujawsko-Pomorskiem

POLECAMY

Osiedle Jar to intensywnie rozbudowująca się dzielnica Torunia. Według danych toruńskiego Urzędu Miasta na koniec sierpnia br. Jar zamieszkiwało na stałe 1289 osób, a pobyt czasowy zadeklarowało 31 osób. Na osiedlu Jar Toruńskie TBS sp. z o.o. w latach 2015-2017 zrealizowało inwestycje polegające na wybudowaniu 6 budynków, w których znajduje się łącznie 208 lokali mieszkalnych. Pozostałe budynki to inwestycje deweloperskie. Zobaczcie jak wyglądają od środka wszystkie z nich!

Osiedla na Jarze: zobacz jak wyglądają wszystkie z nich od ś...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska