- Ponad sto dotyczyło wypompowania wody, a ok. dwadzieścia, to usuwanie połamanych konarów i gałęzi drzew - podsumowuje st. kpt. Arkadiusz Piętak z KW PSP w Toruniu.
Mateusz Mazur
Aktualizacja:
Wszystkie wiadomości: 56
Najnowsza -
- Ponad sto dotyczyło wypompowania wody, a ok. dwadzieścia, to usuwanie połamanych konarów i gałęzi drzew - podsumowuje st. kpt. Arkadiusz Piętak z KW PSP w Toruniu.
Z najnowszych danych strażaków wynika, że łącznie w związku z burzami zanotowano dokładnie 144 interwencje.
W Grudziądzu poranek spokojny. Strażacy nie musieli interweniować.
- Mieliśmy trzy zdarzenia. We Frydrychowie zalany został parking firmy Plastica. Woda wchodziła już na halę produkcyjną. W Pląchotach na drogę krajową nr 15 przewróciło się drzewo. W Kowalewie Pomorskim został zalany wiadukt p rzy ul. Odrodzenia - informuje Karol Cachnij, rzecznik PSP w Golubiu-Dobrzyniu.
W powiecie golubsko-dobrzyńskim burze i silne opady także spowodowały spore komplikacje. Najgorzej było w rejonie Kowalewa Pomorskiego.
W powiatach sępoleńskim i tucholskim strażacy nie musieli interweniować w związku z burzami.
Podobne interwencje strażacy z pow. włocławskiego zanotowali w miejscowościach Wilkowiczki oraz Mchówek. Tam również powalone drzewa tarasowały drogi, ale teraz nie ma już tam utrudnień.
W miejscowości Psary w gm. Chodecz drzewo zatarasowało drogę gminną. Tam utrudnień już nie ma. Strażacy usunęli je z trasy.
W miejscowości Siewiersk w gm. Choceń doszło do pożaru słomy na polu. Na szczęście strażacy szybko ugasili ogień.
Aura w Toruniu tak dała się we znaki kierowcom, że wiadukt przy placu Armii Ludowej na lewobrzeżu był rano praktycznie nieprzejezdny.