By zimowe ferie były bezpieczne, postarać się muszą też rodzice i opiekunowie

[break]
- Przypominamy organizatorom wypoczynku i rodzicom, że istnieje możliwość sprawdzenia przez policję autokarów przed wyjazdem - mówi Wioletta Dąbrowska z toruńskiej policji. - Wniosek o jej przeprowadzenie najlepiej jednak zgłosić kilka dni przez wyjazdem. Z prośbą o kontrole można zwracać się do dyżurnych komend miejskich lub powiatowych w miejscowościach, z których młodzi ludzie jadą na ferie.

Domowa opieka

Nie wszystkie dzieci wyjadą jednak na zimowiska. Opieka nad tymi, które zostają w domach, będzie spoczywać głównie na często pracujących w tym czasie rodzicach. Dlatego trzeba ustalić z dzieckiem obszar, na którym może się bawić i wpoić nawyk informowania o zmianach planów, na przykład związanych z pójściem do domu kolegi. Natomiast zabawa w ustronnych miejscach może być niebezpieczna, między innymi z tego powodu, że gdy dziecku stanie się coś, nikt nie usłyszy jego wołania o pomoc.

Ograniczone zaufanie

Do podstawowych zasad, o których dzieci muszą pamiętać, gdy przebywają same, należy przede wszystkim tak zwane ograniczone zaufanie do obcych. Oczywiście nie powinny wpuszczać ich do domu, a poza tym rozmawiać z nimi za dużo, brać od nich słodyczy, zabawek i pieniędzy, wsiadać do ich samochodów.

Zimowe ferie kojarzą się również z zabawami na świeżym powietrzu, gdzie główną rolę odgrywają śnieg i lód. Gdyby aura zrobiła się prawdziwie zimowa, trzeba przypomnieć, żeby nie zjeżdżać na sankach z pagórków znajdujących się przy drogach, rzekach, ponieważ nadjeżdżający samochód może nie zdążyć zahamować, a lód na rzece może się załamać.

Dlatego najbezpieczniejsza zabawa jest na lodowiskach nadzorowanych. Jeżeli jednak takiego nie ma w okolicy i dzieci korzystają z naturalnych zbiorników wodnych, wówczas lód powinien być wcześniej sprawdzony przez dorosłych pod kątem grubości, pęknięć i ubytków. Powinien mieć co najmniej 10 centymetrów grubości. Także temperatura otoczenia musi być ujemna. Trzeba również sprawdzać, czy pod śniegiem nie znajdują się zdradliwe przeręble. Jeziora zamarzają i odmarzają od brzegów. Na środku lód więc jest cieńszy niż przy brzegu.