Bydgoszcz dostała z ministerstwa miliony na tramwaje. Toruń też liczy na takie wsparcie

Zobacz wideo: Duże zmiany w kodeksie drogowym. To musisz wiedzieć!

Decyzję ministerstwa o przyznaniu miastu 25,5 mln zł na zakup taboru tramwajowego uzasadniano tym, że właśnie w kierunku rozwoju transportu szynowego Bydgoszcz ma „absolutnie” zmierzać. Przy okazji należący do PiS wiceminister Buda skrytykował politykę komunikacyjną w tym mieście, prowadzoną przez prezydenta Rafała Bruskiego z PiS. Nazwał ją „zastanawiającą”. Wytknął, że władze Bydgoszczy starając się o środki na zakup 46 niskopodłogowych tramwajów w ramach programu z Funduszu Polski Ład, przedstawiły w nim „niedorzecznie wysoką kwotę”. Z tego źródła pieniędzy nie dostały. Otrzymały jednak wspomniane 25,5 mln zł z funduszy zarządzanych przez ministerstwo - na zakup trzech tramwajów.

O podobne wsparcie zabiega Toruń.

- Propozycje dotyczące środków z budżetu państwa jak i części funduszy unijnych są kierowane przez ministerstwo do poszczególnych samorządów - wyjaśnia prezydent Michał Zaleski. - Toruń również taką otrzymał. Chodzi o 25 milionów złotych na zadania związane z transportem publicznym. Wskazaliśmy dwa cele, na które te pieniądze mogą być przeznaczone.

Pierwsze z zadań to zwiększenie finansowania budowy linii tramwajowej na tzw. osiedle Jar. Dzięki temu mógłby powstać końcowy odcinek, którego nie obejmuje realizowanym od kilku tygodni projekt. To fragment między trójkątem torowym przy ulicy Strobanda, na którym docierające tu od strony centrum miasta będą na razie zawracać a pętlą przy ulicy Heweliusza. Tą ma się docelowo kończyć linia na Jar.

Drugie zaproponowane przez Toruń zadanie to zakup pojazdów niskoemosyjnych, czyli autobusów elektrycznych lub tramwajów. Przypomnijmy, że w ostatnich latach maisto kupiło 17 tramwajów typu Swing w bydgoskiej firmie PESA. Obecnie powstaje w niej kolejnych pięć takich pojazdów dla Torunia. Miasto odnawia także tabor autobusowy MZK. Rok temu została podpisana umowa z firmą Solaris na dostawę sześciu pojazdów elektrycznych. Za kilka miesięcy powinny dotrzeć do Torunia.

- Propozycje przedstawiliśmy i czekamy na decyzję ministerstwa. Oczywiście liczę, że Toruń znajdzie się w gronie miast, które otrzymają wsparcie - mówi prezydent Zaleski.

Z informacji dostępnych na stronie internetowej Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej wynika, że informacje o przyznanym dofinansowaniu są sukcesywnie ogłaszane. Pierwszy był pod koniec października Swarzędz koło Poznania. Tu wiceminister Buda poinformował o pieniądzach przyznanych na rozwój transportu w ośmiu wielkopolskich gminach. Bydgoszcz była drugim miejscem, które odwiedził w tym celu.

Dodajmy, że fundusze, które dostała Bydgoszcz, a ma dostać Toruń pochodzą z unijnego programu Infrastruktura i Środowisko. MFiPR wygospodarowało z niego około 10 mld zł na rozwój publicznego transportu zbiorowego w miastach. Pieniądze będą przeznaczone na budowę i modernizację infrastruktury tramwajowej i autobusowej, zakup nowego taboru tramwajowego, trolejbusowego i autobusowego, elementy Inteligentnych Systemów Transportowych, budowę węzłów przesiadkowych oraz rozbudowę II linii metra w Warszawie.