Co dokładnie stało się wczoraj rano na bydgoskim Czyżków, ustala teraz policja. Na razie wiadomo tylko tyle, że przyczyną zawalenia sa budynku na osiedlu domków jednorodzinnych była eksplozja gazu. Trzyosobową rodzinę poparzoną i przywaloną gruzami cięzkim sprzętem musieli wyciągać strażacy.
Zobacz galerię: Bydgoszcz. Wybuch gazu przy Byszewskiej
Tymczasem w sobotę na bydgoskch Kapuściskach też o mały włos nie doszło do tragedii. Z budynku przy ul. Łukasiewicza 5 strażacy ewakuowali sześć osób z podejrzeniem zatrucia czadem.
- Zgłoszenie otrzymaliśmy kilka minut po godzinie 2 w nocy - mówi kapitan Artur Stanka z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Bydgoszczy. - Na miejsce pojechały w sumie cztery zastępy strażaków. Okazało się, że ogień wybuchł we wspólnej toalecie, która znajdowała się na drugim piętrze budynku. Z uwagi na duże zadymienie na klatce schodowej, konieczna była ewakuacja kilkunastu osób. W sumie ratownicy medyczni udzielili pomocy siedmiu osobom, ale sześć z nich zdecydowano się przetransportować do szpitala na badania.
Na razie przyczyna pożaru jest nieznana. Przypomnijmy, że budynek jest komunalny, to dawny hotel robotniczy zakładów „Zachem”, zamieniony na obiekt z mieszkaniami socjalnymi.
Zobacz także
Zobacz galerię: Kujawsko-Pomorskie. Wypadki z ostatnich dwóch miesięcy w regionie [ZDJĘCIA]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
