MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Były szef policji w Toruniu oskarżony o łapówkarstwo! Wziął ponad 30 tys. zł od skazanych - dowodzi prokuratura. Akt oskarżenia w sądzie

Małgorzata Oberlan
Janusz B. był komendantem miejskim policji w Toruniu. Zapamiętano go jako barwną postać, m.in. za sprawą nietypowego hobby - po starówce jeździł welocypedem. Po karierze w policji wrócił do Brodnicy. Tam, pracując w OSiR-ze, brał łapówki od osób skazanych na prace społeczne, poświadczając fałszywie, że odbyli kary - dowodzi prokuratura. 7 sierpnia skierowała akt oskarżenia do sądu.
Janusz B. był komendantem miejskim policji w Toruniu. Zapamiętano go jako barwną postać, m.in. za sprawą nietypowego hobby - po starówce jeździł welocypedem. Po karierze w policji wrócił do Brodnicy. Tam, pracując w OSiR-ze, brał łapówki od osób skazanych na prace społeczne, poświadczając fałszywie, że odbyli kary - dowodzi prokuratura. 7 sierpnia skierowała akt oskarżenia do sądu. Polska Press (wszystkie fot.)
7 sierpnia Prokuratura Okręgowa w Toruniu skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko Januszowi B., byłemu komendantowi policji w Toruniu. Przyjął ponad 30 tys. zł łapówek od skazanych, nakłaniał do fałszywych zeznań i utrudniał śledztwo - dowodzi prokuratura.

63-letni Janusz B. to były miejski komendant policji w Toruniu. Postać barwna, nie stroniąca od rozgłosu - po toruńskiej starówce jeżdżąca welocypedem, w ramach nietypowego hobby.

Po karierze w policji Janusz B. wrócił w rodzinne strony, czyli do Brodnicy. Tutaj dostał posadę w brodnickim Ośrodku Sportu i Rekreacji. Ta instytucja została wyznaczona przez burmistrza miasta jako miejsce, w którym skazani przez sąd wykonują prace społeczne. To właśnie Janusz B. odpowiadał za realizację tego zadania. Według ustaleń prokuratury, brał łapówki od skazańców za fałszywe potwierdzanie im odbycia kary.

-7 sierpnia skierowaliśmy w tej sprawie akt oskarżenia do Sądu Rejonowego w Brodnicy - mówi prokurator Andrzej Kukawski, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Toruniu.

Były szef toruńskiej policji pół roku przesiedział już za kratami - jako tymczasowo aresztowany. Był też poddany obserwacji sądowo-psychiatrycznej w specjalnym zakładzie leczniczym. Był poczytalny - stwierdzono.

Więcej informacji z Torunia i okolic przeczytasz >>>TUTAJ<<<<

Tak Janusz B. brał łapówki od skazanych - ustalenia prokuratury

Do obowiązków Janusza B. należało m.in. nadzorowanie wykonywania prac społecznie użytecznych przez osoby skazane na kary ograniczenia wolności. Potwierdzał i ewidencjonował roboty, a potem sporządzał sprawozdania trafiające do kuratorów sądowych. Na ich podstawie wydawane były przez kuratorów opinie o skazanych, decydujące o ich dalszym losie.

-W śledztwie ustalono, że Janusz B. przyjął od 15 skazanych pieniądze w różnych kwotach, łącznie 30.800 zł w zamian za poświadczenie nieprawdy w dokumentacji, że wykonywali oni prace społecznie użyteczne w OSiR w Brodnicy. Ponadto, Janusz B., dowiedziawszy się od B. M., że będzie ona przesłuchiwana w charakterze świadka, nakłaniał ją do złożenia fałszywych zeznań. Podejmował także inne działania mające na celu utrudnianie śledztwa - wylicza prokurator Kukawski.

Były szef policji w Toruniu pół roku spędził w areszcie. Teraz stanie przed sądem

Janusz B. przesłuchiwany w charakterze podejrzanego nie przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów. Odmawiał składania wyjaśnień.

Były szef policji przesiedział za kratami już pół roku. Był tymczasowo aresztowany od 23 maja 2023 do 7 lutego 2024 roku. Potem prokurator zamienił ten środek na dozór policji oraz zakaz opuszczania kraju. Na majątku Janusza B. dokonano również zabezpieczenia majątkowego na poczet przyszłych kar.

-Janusz B. nie był dotąd karany. Został poddany badaniom sądowo – psychiatrycznym, połączonym z obserwacją w zakładzie leczniczym. Ustalono, po ich zakończeniu, że w czasie popełnienia zarzucanych mu czynów miał on w pełni zachowaną zdolność zrozumienia znaczenia czynów oraz pokierowania swoim postępowaniem - zaznacza prokurator Kukawski.

O sprawstwie i winie Janusza B. orzeknie Sąd Rejonowy w Brodnicy. Grozi mu kara pozbawienia wolności od 1 roku do lat 10.

WAŻNE. O jakie dokładnie przestępstwa oskarżony jest Janusz B.?

  • 7 sierpnia br. Prokuratura Okręgowa w Toruniu skierowała do sądu akt oskarżeni przeciwko Januszowi B. (lat 63), któremu zarzuciła popełnienie łącznie 42 występków z art. 271 par. 1, art. 271 par. 3, art. 228 par. 3, art. 18 par. 2 w zw. z art. 233 § 1 Kodeksu karnego.
  • To przede wszystkim zarzuty korupcji, nakłaniania do składania fałszywych zeznań oraz utrudniania śledztwa.
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Tragedia w Połtawie. 41 ofiar po rosyjskim ataku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska