<!** Image 3 align=none alt="Image 226067" sub="Na casting do programu „Must Be The Music” przybyło do Torunia wielu młodych wykonawców z całego kraju. Wśród nich grupa The Last Ride
Fot.: Sławomir Kowalski">
Niedziela w Toruniu to otwarcie mostu, biegający Mikołajowie oraz śpiewający amatorzy, którzy tłumnie przybyli na casting do programu „Must Be The Music”.
Mimo zimowej aury i długiej kolejki, chętnych by zaśpiewać przed profesjonalnym jury nie brakowało. „Must Be The Music - Tylko Muzyka” to jeden z najpopularniejszych muzycznych programów w Polsce. Od kilku lat w Telewizji Polsat możemy oglądać młodych i przede wszystkim zdolnych ludzi, z których każdy marzy o wydaniu własnej płyty i muzycznej karierze. „Must Be The Music” dla wielu młodych muzyków jest szansą na spełnienie tych marzeń. <!** reklama>
Czy na wczorajszym castingu w toruńskim MDK-u pojawiły się przyszłe gwiazdy? O tym przekonamy się w lutym, kiedy program ponownie zagości w wiosennej ramówce Telewizji Polsat. Dowiemy się też, kto zaśpiewa na przesłuchaniach przed jurorami: Elżbietą Zapendowską, Korą, Wojtkiem Łozowskim i Adamem Sztabą. Patrząc na tłumy chętnych do udziału w programie, jakie pojawiły się przed Młodzieżowym Domem Kultury w Toruniu, jest szansa, że zobaczymy na szklanym ekranie znajome twarze, choć w trakcie wstępnych preselekcji nie brakowało też uczestników spoza naszego województwa.
- Niedziela to idealny dzień na przesłuchania. Od czwartku do soboty kapele zwykle gdzieś grają. Gdyby nie casting w Toruniu, nie mielibyśmy szans na to, by dotrzeć do Gdańska czy Poznania. Tu było najbliżej - mówili Adrian i Bartek, którzy ze swoim zespołem przyjechali aż z Leszna. Młodzi muzycy nie chcieli zdradzać nazwy zespołu.
- Jeśli dostaniemy się do programu, ujawnimy nazwę. Teraz nie chcemy zapeszać - mówili muzycy.
Stres dawał się we znaki także innym uczestnikom, którzy w skupieniu i ze słuchawkami na uszach cierpliwie czekali na swoją kolej.
Jak mówiła w rozmowie z „Nowościami” Joanna Kaczmarkiewicz, studentka kognitywistyki i uczestniczka V edycji programu - udział w takim przedsięwzięciu to ogromny stres zwłaszcza dla wokalistów.
- Wydaje mi się, że zespoły mają łatwiej. Ja miałam próby z profesjonalną grupą muzyków sesyjnych. Udział w takim programie jak Must Be the Music był dla mnie fantastyczną przygodą.
Pochodząca z Czernikowa 21-letnia wokalistka dokładnie rok temu znalazła się w grupie osób zakwalifikowanych do udziału w programie. Po castingu w Dworze Artusa, na przesłuchaniach w Warszawie zachwyciła jurorów wykonaniem hippisowskiego przeboju „Somebody to Love” i miała szansę wystąpić w jednym z odcinków na żywo.
Trzymamy kciuki za uczestników niedzielnego castingu w Toruniu i mamy nadzieję, że wśród nich są przyszłe gwiazdy polskiej sceny muzycznej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?