Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Celtycko i słowiańsko

Bartłomiej Makowski
Na Szerokiej w wakacje rozbrzmiewają najróżniejsze rytmy. Mimo że uliczni muzycy najczęściej sięgają po starą, dobrą gitarę, nie brakuje też tych, którzy decydują się na mniej popularne instrumenty.

<!** Image 3 align=none alt="Image 216816" sub="Patrycja Frank i Magda Piotrowska na ul. Szerokiej w Toruniu [Fot.: Sławomir Kowalski]">

Na Szerokiej w wakacje rozbrzmiewają najróżniejsze rytmy. Mimo że uliczni muzycy najczęściej sięgają po starą, dobrą gitarę, nie brakuje też tych, którzy decydują się na mniej popularne instrumenty.

Tak robią Magda Piotrowska i Patrycja Frank, które grają m.in. na harfie czy indyjskim bodhranie.

Dwie dziewczyny, tegoroczne maturzystki, fascynuje folklor (jak mówią - od zawsze). Magdę irlandzki - dlatego gra na harfie (instrument widnieje nawet w godle tego państwa), a Patrycję rodzimy, słowiański. <!** reklama>

- Nasze upodobania muzyczne trochę odzwierciedlają to, jakie jesteśmy my same - mówi Magda. - Patrycja jest bardziej żywiołowa, tak jak agresywna, słowiańska nuta, ja jestem spokojniejsza, stąd chyba moja miłość do delikatnej, celtyckiej muzyki.

Od kwietnia grają razem

Mimo różnic charakterów dziewczyny dogadują się świetnie. Poznały się rok temu, przez wspólną znajomą, od kwietnia grają razem. Nie bez sukcesów: jako zespół Midsummer zdobyły tegoroczną Złotą Gapę na Grudziądzkich Amatorskich Prezentacjach Artystycznych - przeglądzie, który przyciąga talenty z całego regionu. Patrycja zagrała też na płycie Manchesteru.

Nie są toruniankami - Magda pochodzi z Warlubia, a Patrycja z Lisewa. Dlatego można posłuchać jak grają tylko w weekendy.

- Mimo że żar się leje z nieba i trudno się skupić, Toruń jest idealnym miejscem do zarabiania na graniu w wakacje. Jest duży ruch, wielu turystów. Dzięki autostradzie mogłybyśmy równie dobrze grać w Gdańsku, ale tam, w przeciwieństwie do Torunia, na muzykowanie na starówce potrzeba zezwoleń - podsumowuje Magda.

Nietypowe instrumenty

Poza harfą Magdy i altówką Patrycji duet na Szeroką przywozi ze sobą niemały asortyment, a ich występ to okazja zobaczenia z bliska i posłuchania brzmień nietypowych instrumentów.

- Kiedy gram na lirze korbowej, ludzie niekiedy podchodzą tylko po to, żeby zapytać, co to właściwie jest - śmieje się Patrycja.

Lira, która wygląda jak skrzyżowanie gitary i katarynki, przykuwa uwagę w równym stopniu co bodhran - celtycki bęben, w którego uderza się dwustronną pałeczką zwaną cipin. Dziewczyny nie tylko grają, ale i śpiewają pieśni wielogłosowe.

Na Szeroką przywożą repertuar złożony przede wszystkim z tradycyjnych utworów kultury słowiańskiej i celtyckiej, ale sięgają też po współczesne kompozycje popularyzatorów folkloru. Modę na folk irlandzki na Zachodzie rozpropagowali tacy artyści jak wokalistka Enya czy zespół Dropkick Murphys.

Słowiańską tradycyjną muzykę w Polsce popularyzują zespoły takie jak Percival (współautor bestselleru wydawniczego - płyty „Równonoc” rapera Donatana) i Żywiołak - również echa ich muzyki można usłyszeć w wykonaniu tegorocznych maturzystek.

- Folklor wraca do łask - zgodnie mówią artystki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska