Centrum Kulturalno-Kongresowe "Jordanki" ma już pięć lat. Kto tu występował? ARCHIWALNE ZDJĘCIA

W 2008 roku projekt hiszpańskiego twórcy wygrał konkurs na siedzibę CKK, pokonując 21 rywali, w tym cenione, renomowane pracownie. Odważny, wyrazisty, od początku budził emocje torunian. W lutym 2013 roku wzniesienie „Jordanek” powierzono konsorcjum firm „Mostostal Warszawa SA” i „Acciona Infrastructuras SA”. Wykonawcy pojawili się na placu budowy pod koniec kwietnia 2013 roku. Prace trwały dwa i pół roku. Cała inwestycja kosztowała prawie 225 mln zł. Wspomogły ją środki unijne i budżet państwa.

Bez hucznych urodzin

Budynek Centrum mieści salę koncertową o powierzchni 1012 m2 dla 882 widzów i salę kameralną (315m2, 287 widzów), które mogą być ze sobą łączone. Sufit nad dużą salą składa się z ruchomych elementów pozwalających zmieniać akustykę. Sala kameralna może być kinem 3D. Dużą scenę można otworzyć tak, by stała się estradą widowiska plenerowego dla publiczności zgromadzonej na placu z tyłu obiektu. Ponadto w gmachu są sale konferencyjne, restauracja, studio nagrań i podziemny parking.

ZOBACZ WIDEO: Jak żyło się sto lat temu w Toruniu?

„Jordanki” uroczyście otwarto 12 grudnia 2015 roku. Na tę okazję działający we Francji polski kompozytor Piotr Moss, który w Toruniu rozpoczynał muzyczną edukację, napisał utwór symfoniczny „Homage a Toruń” („W hołdzie Toruniowi”). Zagrano też najsłynniejszą symfonię Ludwiga van Beethovena - dziewiątą, z „Odą do radości”, która stała się hymnem Unii Europejskiej.
Niedługo minie dokładnie pięć lat od tamtego wieczoru. Hucznych urodzin jednak nie będzie.

- Z powodu epidemii musieliśmy zrezygnować z organizacji koncertu jubileuszowego - mówi prezes zarządu spółki CKK „Jordanki” Grzegorz Grabowski. - Ze świętowaniem trzeba poczekać na lepsze czasy. Może szóste urodziny uda zaznaczyć specjalnym koncertem.

A koncertów i wydarzeń w ciągu pięciu lat na Jordankach odbyło się dużo. Chyba najbardziej pamiętnym z nich okazał się występ wielkiej gwiazdy estrady - Stinga 8 grudnia 2016 roku. Piosenkarz, w ramach promocji swojej płyty „57th & 9th”, szukał w Europie miejsc, gdzie mógłby dokonać nagrań telewizyjnych. Wybór padł na toruński obiekt. Ze sceny „Jordanek” poza utworami z nowej płyty popłynęły przeboje Stinga: „Englishman in New York”, „Message in a Bottle”, „Fragile”. To nie był komercyjny koncert, rozdawano zaproszenia, które cieszyły się rzecz jasna szalonym wzięciem.

- Sam nie miałem miejsca. Oglądałem koncert stojąc na bocznym balkonie - wspomina Grzegorz Grabowski.

Spośród światowej sławy artystów estrady na Jordankach występowali również Robbie Williams, Lisa Stansfield, Goran Bregović czy mistrzyni fado Mariza. Nasz rodzimy gwiazdozbiór reprezentowali tu m.in.: Irena Santor, Maryla Rodowicz, Kayah, Kasia Kowalska, Edyta Górniak, Agnieszka Chylińska, Edyta Geppert, Ania Dąbrowska, Katarzyna Nosowska, Ryszard Rynkowski, Grzegorz Turnau, Kazik z Kultem i wielu innych. Jazz rozbrzmiewał w wykonaniu m.in. legendarnego gitarzysty Ala di Meoli, Urszuli Dudziak, Adama Makowicza, Leszka Możdżera.

"Jordanki" są siedzibą Toruńskiej Orkiestry Symfonicznej, która tu regularnie koncertuje. Grali z nią tacy instrumentaliści ze światowej czołówki, jak m.in. skrzypkowie Soyoung Yoon i Ilya Kaler czy pianista Charles Richard-Hamelin.

Na Jordankach pokazywane są przedstawienia teatralne, operetkowe, baletowe, musicalowe, kabaretowe. Za sprawą festiwalu teatralnego „Kontakt” występowały tutaj m.in. tak renomowane teatry, jak Les Ballets C de la B z Gandawy czy Schaubuhne am Lehniner Platz z Berlina.

„Jordanki” bywają również miejscem sympozjów i kongresów. Na przykład w kwietniu 2018 roku w gmachu obradowali lingwiści, językoznawcy i antropolodzy z 30 krajów na sześciu kontynentach w ramach światowego kongresu „Evolang”, czyli International Conference on the Evolution of Language (konferencji poświęconej ewolucji języka).

W karnawale sale Centrum zmieniały się w sale balowe, goszcząc Charytatywne Bale Marszałkowskie i tradycyjne studniówki.