Bloku przy ulicy Sobieskiego jeszcze nie ma. Nie wiadomo, ile będzie tam kosztował metr. Jest za to już po sześciu kandydatów do każdego wirtualnego „M”. Czy to już obłęd?
<!** Image 3 align=right alt="Image 34595" sub="Nowe osiedle Budleksu na Winnicy - prezentacja projektów po konkursie w Bumarze cieszyła się powodzeniem">- Nie, to głód mieszkaniowy Torunia - odpowiada Jakub Grabowski, developer.
To właśnie jego firma, „Nieruchomości. Grabowscy”, zamierza przy ul. Sobieskiego w Toruniu wybudować miniosiedle. Siedem bloków, około 400 mieszkań.
Sześciu chętnych na lokal
Pierwszy blok, złożony z samych kawalerek i dwupokojowych M, powstanie najwcześniej pod koniec 2007 roku. Wygłodzonym torunianom nie przeszkadza, że nie ma jeszcze cennika. Na każde z 50 mieszkań w bloku A jest już po sześć rezerwacji. Wygrają ci, którzy pierwsi się zgłosili. I, rzecz jasna, strawią cenę metra.
A jaka ona będzie, trudno do końca przewidzieć. Zdaniem Grabowskiego, powinna mieścić się w przedziale 3,5-4 tys.
Nie jest sekretem jednak, że ceny mieszkań w Toruniu, i nowych, i starych, nie tylko są absurdalnie wysokie, ale i ciągle rosną. Jeszcze przed rokiem płaciło się nie tylko Grabowskim, ale i na przykład Marbudowi 2,3-2,6 tys. zł brutto za metr kwadratowy.
- Dawno i nieprawda. Takie ceny to już historia - śmieją się dziś developerzy.
Dziś cena nowego metra oscyluje między 3,4 a 4,3 tysiącami złotych brutto. Tyle chociażby płacą przyszli mieszkańcy bloków, które Grabowscy budują przy Grudziądzkiej 31 lub przy Ścieżce Szkolnej 6 (Na Skarpie).
Skończą je pod koniec przyszłego roku. Wszystkie, tradycyjnie, oddadzą w stanie surowym. Bo tak wolą klienci. Na wypieszczone pod klucz nie ma chętnych.
Dopłata za widok
Przy Ścieżce Szkolnej torunianie dodatkowo zapłacą za... widok.
- Co prawda, wszystkie mieszkania mają go naprawdę piękny, ale im wyżej, tym ładniej. Więc drożej - tłumaczy Jakub Grabowski.
Za piękno zapłacą przyszli mieszkańców „Słonecznych Tarasów” Marbudu (bloków budowanych obok wojskowej szkoły artyleryjskiej) czy apartamentowców budowanych przez Budlex na Winnicy.
Tu pierwsi mieszkańcy wprowadzą się na przełomie 2007/2008 roku. Najtańsze „M” znajdą się najbliżej ul. Lubickiej (od 3,2 tys. zł za metr). Najdroższe będą apartamentowce - nawet 6 tys. zł za metr.
Nikt tego nie kupi? Ależ! Chętni już stoją w kolejkach.
Strefa Biznesu: Wypalenie zawodowe coraz większym problemem w Polsce
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
