Nina Spirewska i Staś Nowak to dzieci pracowników toruńskiego teatru. Oboje łączy jedno - ciężka i przewlekła choroba.
Dziewczynka cierpi na rzadką chorobę metaboliczną - glikogenozę, która stawia jej wiele ograniczeń w codziennym życiu. I nie chodzi tylko o specjalistyczne i skomplikowane żywienie, ale również o groźną podatność na wszelkie infekcje.
Chłopiec natomiast choruje na ostrą białaczkę limfoblas-tyczną. Upraszczając - jego własne ciało jest jednocześnie jego największym wrogiem. Białe krwinki namnażają się w niekontrolowany sposób i niszczą organizm Stasia. Dla 6-letniego chłopca szpital musiał stać się drugim domem.
Z inicjatywą pomocy wyszedł Teatr Horzycy. Na 17 grudnia zaplanowano premierę kolejnej sztuki dla najmłodszych. Tym razem będzie to „Dwanaście miesięcy” w reżyserii Bartosza Zaczykiewicza. Spektakl odbędzie się o godz. 16.
Zobacz także: Oto Paulina Maziarz - Miss Polski 2016 [zdjęcia]
Cena pojedynczego zaproszenia na premierę wynosi 50 zł. Cały dochód z tego przedstawienia przeznaczony zostanie na leczenie i rehabilitację małej Niny i Stasia.
Warto przypomnieć, że toruński teatr od 2000 roku organizuje charytatywne premiery. Dochód z pierwszej z nich trafił do Domu Małego Dziecka w Toruniu. W 2003 roku na deskach teatru pokazano „Kopciuszka”, a dochód z premiery zasilił Hospicjum dla Dzieci „Nadzieja”.
Cztery lata później premierę miał kolejny spektakl dla najmłodszych. Zarobione w ten sposób pieniądze dostało Przedszkole Miejskie nr 2, gdzie chodzą dzieci niewidome i słabowidzące. W 2009 roku pieniądze ze sprzedaży biletów na premierę „Kota w butach” trafiły do Fundacji „Kaganek”.
W 2013 roku po raz pierwszy pokazano „Pippi Pończoszankę”. Wtedy pieniądze toruński teatr przekazał Damianowi Laskowskiemu, chłopcu z porażeniem mózgowym, którego historię pierwsze opisały „Nowości”.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?