Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Chcą zdobyć Kaukaz na dwóch kółkach. To może być również Twoja przygoda!

Karol Piernicki
Maciej Szramka (z prawej) wraz ze swoim bratem Michałem podczas jednej z poprzednich wypraw rowerowych - w okolicach znanego austriackiego kurortu Soelden oraz przełęczy Timelschochn
Maciej Szramka (z prawej) wraz ze swoim bratem Michałem podczas jednej z poprzednich wypraw rowerowych - w okolicach znanego austriackiego kurortu Soelden oraz przełęczy Timelschochn Nadesłana
Grupa miłośników turystyki rowerowej chce zorganizować wycieczkę do Gruzji. Chętnych do wzięcia w niej udziału szuka w całym województwie, także w Grudziądzu.

Inicjatorami pomysłu są bydgoszczanie, którzy zwiedzili na dwóch kółkach między innymi Bornholm, Alpy, Krym czy Finlandię.

- Do tej pory jeździliśmy we własnym, głównie rodzinnym gronie - mówi Maciej Szramka. - Po raz pierwszy wpadliśmy na pomysł, by rozszerzyć grupę na kolejną wyprawę o nowe osoby. Z tego powodu, że w większej grupie wszędzie jest łatwiej, ale i dlatego, by poznać ludzi, którzy mają podobne pasje do nas.

I w związku z tym rowerowi turyści z miasta nad Brdą wpadli na pomysł, by wyruszyć poza Europę w większym gronie. Padały propozycje podróży do Indii czy Maroka, ale ostatecznie wybór padł na Gruzję i wyprawę na Kaukaz. W planach jest przejazd przez Gruzję i Armenię oraz - w zależności od sytuacji politycznej - Osetię Południową i Azerbejdżan.

Chociaż wydarzenie planowane jest na przełom sierpnia i września roku przyszłego, już teraz ruszyły na nie zapisy. Trzeba się zgłaszać mailowo, akcja promowana jest także na Facebooku. Dołączyć do śmiałków i przeżyć być może przygodę swojego życia może każdy.

- W żadnym wypadku nie ograniczamy się do osób tylko z Bydgoszczy - zapewnia nasz rozmówca. - Szukamy ludzi głównie z terenu województwa, w tym także mile widziani są grudziądzanie. Do końca roku chcemy zamknąć zapisy i uformować ostateczny skład, by zacząć spotykać się w celu przygotowania do wyprawy. A tego jest naprawdę bardzo dużo. Do tej pory swoją chęć wyjazdu zgłosiło osiem osób. Odnośnie zapytań o szczegóły korespondujemy z kilkudziesięcioma.

Bydgoska grupa swoje wyprawy organizuje regularnie - minimum raz do roku. Teraz - jak przyznają jej przedstawiciele - przyszedł czas na coś bardziej hardcorowego. Na Kaukazie planowany pobyt ma trwać 10-15 dni. Ostateczny wybór terminu, jak i celu podróży, nie był do końca przypadkowy.

- Mieliśmy na uwadze na pogodę, by była ona jak najbardziej korzystna - dodaje Maciej Szramka. - Do tego koszty i możliwość wzięcia urlopu. Każdy z nas na co dzień pracuje zawodowo, więc trzeba dopasować się tak, by można było wziąć wolne z pracy. Co do kosztów - i nam zależy, by nie były one za bardzo wygórowane.

Tempo jazdy podczas wyprawy oraz dystans będzie dostosowany do możliwości wszystkich jej członków. Szacuje się, że rowerzyści mogą przejechać nawet około 700 kilometrów. Dwukrotnie będą wspinać się na wysokość ponad dwóch tysięcy metrów nad poziomem morza.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska