- Chciałam podzielić się kilkoma uwagami na temat bezpieczeństwa na toruńskich drogach - mówi pani Elżbieta z Wrzosów. - Sporo mówi się o odpowiedzialności kierowców, ale uważać powinni również piesi, a bardzo często tego nie robią. Poza tym chciałam też zwrócić uwagę na dość niebezpieczne miejsce. Chodzi mi o skrzyżowanie Szosy Chełmińskiej z ulicą Bema.
Czytelniczka o mało nie została niedawno potrącona na przejeździe dla rowerów przez Szosę Chełmińską. Opisała sytuację, która kilka razy była już nam zgłaszana: dla pieszych i rowerzystów, którzy chcą przedostać się przez Szosę Chełmińską zapala się zielone światło. W tym samym czasie zielone światło widzą także kierowcy, którzy chcą z ulicy Bema skręcić w Szosę Chełmińską. Skrzyżowanie jest duże, kierowcy często się spieszą. Bywa niebezpiecznie.
- W tym miejscu organizacja ruchu jest zgodna z przepisami prawa o ruchu drogowym - mówi Agnieszka Kobus-Pęńsko, rzeczniczka Miejskiego Zarządu Dróg. - Kierujący, wykonujący manewr skrętu w lewo z ulicy Bema w Szosę Chełmińską musi ustąpić pierwszeństwo pieszym na przejściu dla pieszych i rowerzystom na przejeździe rowerowym. W celu zwiększenia czujności kierowców w tym miejscu umieszczony jest sygnał ostrzegawczy w postaci migającej sylwetki pieszego.
- Pisaliście niedawno o rozwiązaniach z Jaworzna - dopytuje się Czytelniczka. - Czy rzeczywiście kierowcy jeżdżą tam wolniej i bezpieczniej?
Chodzi o opublikowany tydzień temu w „Nowościach” wywiad z Tomaszem Toszą, wicedyrektorem Miejskiego Zarządu Dróg i Mostów w Jaworznie. Władze tego miasta wprowadziły program poprawy bezpieczeństwa, dzięki któremu Jaworzno jest dziś nazywane najbezpieczniejszym miastem w Polsce. Jednym filarem tego programu jest sprawna i wygodna komunikacja publiczna, drugim infrastruktura, która nie pozwala kierowcom przekraczać dozwolonej w mieście prędkości. W Jaworznie drogi miejskie są przebudowywane - zwężane.
Rozmową z Tomaszem Toszą można przeczytać >>> TUTAJ <<<
Pomimo tego ruch jest tam płynny, nie ma korków, a przede wszystkim, od połowy 2016 i w całym 2017 roku nikt nie zginął, chociaż przed wprowadzeniem tego planu w Jaworznie ginęło kilkunastu pieszych i rowerzystów rocznie.
Pani Elżbieta pytała, czy kierowcy przyzwyczaili się do nowej drogowej rzeczywistości. Dyrektor Tosza, rozmawiając z „Nowościami”, zapewniał, że tak. Z braku miejsca tydzień temu musieliśmy pominąć wątek dotyczący dwóch wypadków śmiertelnych, do których doszło w Jaworznie w 2018 roku.
Jak mówił Tomasz Tosza, jeden z nich wydarzył się na drodze, która wtedy jeszcze nie była przebudowana. Zaraz po wypadku została zwężona, a znajdujące się na niej przejście dla pieszych zostało przeniesione w bardziej korzystne miejsce i wyniesione.
Poza tym, dyrektor Tosza zwrócił także uwagę na to, że poważne wypadki w Jaworznie powodują kierowcy spoza miasta.
- Za takie spostrzeżenie zostałem kiedyś skrytykowany, później jednak mieliśmy wypadki śmiertelne, gdzie bez wyjątku, sprawcami, jak również i ofiarami, były osoby, które przez Jaworzno przejeżdżały. Tymczasem tranzyt, czyli obcy kierowcy, stanowią tylko 10 procent ruchu. Sto procent wypadków powodowało nam zatem dziesięć procent kierowców spoza Jaworzna. Co to oznacza? To, że kierowcy w Jaworznie funkcjonują już według innych reguł - mówi Tomasz Tosza. - Ci ludzie przyzwyczaili się, że można po ulicach miasta jeździć spokojnie, wzajemnie się nie mordując.
Kilka dni po naszej rozmowie land rover, którego kierowca pędził dwupasmową drogą wojewódzką, ignorując czerwone światło wpadł na skrzyżowanie i zderzył się z wyjeżdżającym z bocznej drogi fordem. Siła uderzenia była tak wielka, że z forda wypadł silnik. Nikt nie zginął, ale film z tego zdarzenia obiegł całą Polskę i był wspominany nawet na czwartkowym posiedzeniu komisji bezpieczeństwa Rady Miasta Torunia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?