Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Chełmno. Pobicie 15-latka w DPS-ie prowadzonym przez zakonnice? [WIDEO]

Małgorzata Oberlan
TVN Uwaga
15-letni Emanuel miał zostać pobity przez pracownice Domu Pomocy Społecznej w Chełmnie, prowadzonego przez zakonnice. Prokuratura błyskawicznie wszczęła dochodzenie w tej sprawie.

- Jak twierdzi chłopiec, 20 października został pobity ładowarką przez pracownicę DPS-u. O tym, że pręgi na jego ciele powstały na skutek uderzeń kablem, rózga lub cienkim paskiem świadczy orzeczenie lekarskie z obdukcji. 25 października wszczęliśmy dochodzenie w sprawie uszkodzenia ciała tego chłopca na terenie DPS-u w Chełmnie (art. 157 par. 1 Kodeksu karnego). To wstępna kwalifikacja. Jeśli potwierdzą się zgłaszane przez chłopca inne czyny, m.in. upokarzanie go przez obnażanie czy podduszanie, w grę wchodzi znęcanie się - mówi prokurator Grażyna Wiącek, zastępca prokuratora rejonowego w Chełmnie. - W przyszłym tygodniu, na nasz wniosek, chłopiec zostanie przesłuchany w tzw. niebieskim pokoju, w obecności sędziego i biegłego psychologa.

Polecamy: Gwara młodzieżowa. Czy znasz te słowa? [TEST]

Całą sprawę ujawnili reporterzy programu TVN Uwaga. 15-letni Emanuel jest wychowankiem DPS-u prowadzonego przez Zgromadzenie Sióstr Miłosierdzia św. Wincentego a Paulo od trzech lat. Jest upośledzony w stopniu lekkim. Matka nie może się nim na co dzień opiekować, bo ze względu na stan zdrowia sama wymaga opieki. Emanuel spędza jednak w rodzinnym domu prawie każdy weekend.

Jak tłumaczą się siostry zakonne? - Nie do końca się zgadzam, że biły (pracownice-przyp.red.). Prawdopodobnie biły - tak odpierała zarzuty Urszula Wardowska, dyrektorka DPS w Chełmnie, gdy reporterka "Uwagi" dopytywała o konsekwencje, jakie spotkały osoby, które miały dręczyły chłopaka.

[b]Zobacz koniecznie: Kogo poszukują do pracy w Polsce? Sprawdź!

[/b]

Zakonnica nie zgodziła się z obdukcją lekarzy, która jasno mówi o śladach pobicia. - Ślady były, nie ukrywam, bo same oglądałyśmy, ale nie jest to powiedziane, tak jak lekarz w zaświadczeniu napisał, że było to ogromne pobicie, czy kijem, czy... Zbytnio się z tym nie zgadzam. Dla mnie to było zadrapanie, nie było to takie pobicie, jak to opisano - mówiła.

Prokurator Grażyna Wiącek podkreśla, że sprawa nie jest prosta. - Szczególnie ze względu na stan psychofizyczny 15-latka. Bardzo ważne będą dla nas wnioski biegłego psychologa z przesłuchania, dotyczące m.in. zdolności spostrzegania i skłonności do konfabulacji u 15-latka, a także opinia biegłego medycyny sądowej na temat mechanizmu powstania obrażeń na jego ciele.

Zobacz także:

Finalistki Miss Polonia 2017: która zdobędzie tytuł? [ZDJĘCIA]

Pogrzeb Piotra Szczęsnego z Niepołomic. Ostatnie pożegnanie ...

Szeroko o całej sprawie - w czwartkowym wydaniu "Nowości".

NowosciTorun

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska