Kilka dni temu policjanci z Chełmży otrzymali zgłoszenie od właściciela jednego z budynków w miejscowości Morczyny. W budynku tym znajdował się agregat prądotwórczy wart 30.000 złotych. Właściciel miał powody, aby podejrzewać, że agregat zostanie skradziony, swoimi obawami podzielił się z policją. Dyżurny z Chełmży, który przyjął zgłoszenie skierował na miejsce funkcjonariusza z Wydziału Kryminalnego.
Co panowie tu robią?
- W czasie, gdy policjant rozmawiał z właścicielem o całym zdarzeniu na miejsce przyjechał dostawczy peugot boxer. Na widok policjanta i właściciela pojazd natychmiast przyspieszył - opisuje zdarzenie podinsp. Wioletta Dąbrowska, rzeczniczka Komendy Miejskiej Policji w Toruniu. - Policjant od razu się tym zainteresował i wraz z właścicielem ruszył za samochodem. Dostawcze auto zatrzymał dopiero w lesie. Funkcjonariusz zaczął wypytywać mężczyzn o powód ich obecności w tym miejscu.
Zobacz także
- Euro 2021 - plan transmisji. Kiedy grają Polacy? Gdzie oglądać mecze Euro 2021?
- Toruń. Rolnicy z AgroUnii protestują na Rubinkowie i rozdają ziemniaki [zdjęcia]
- Lombardy w Toruniu. Co w pandemii zastawiają klienci? Złoto, łyżwy, lokówki, komórki
- Basen "Aqua Toruń" oficjalnie otwarty! Zobaczcie zdjęcia!
Dwaj podróżujący furgonetką mężczyźni przedstawili różne wersje, policjant postanowił więc przeszukać pojazd. W przedziale transportowym znalazł hydrant, którego pochodzenia obaj panowie nie potrafili wytłumaczyć.
Kim są zatrzymani?
- Zaczęło się poszukiwanie właściciela rzeczy, co do której istniało podejrzenie, że może pochodzić z przestępstwa - mówi Wioletta Dąbrowska. - Okazało się, że kilkadziesiąt minut wcześniej taki hydrant zginął podczas włamania do pomieszczenia gospodarczego w Kamionkach Dużych. Właściciel dokładnie opisał hydrant a jego wartość wycenił na kilkaset złotych. Obaj mężczyźni zostali zatrzymani. To 25-letni mieszkaniec Chełmińskiego Przedmieścia i 31-latek z toruńskiego osiedla Bielany.
Obaj usłyszeli zarzut usiłowania dokonania kradzieży i dokonanego włamania. Wczoraj prokurator oddał ich pod policyjny dozór. Teraz im obu może grozić do 10 lat więzienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?