Chełmża nie ma obaw przed atomem

Pojawiła się realna szansa na zlokalizowanie elektrowni atomowej w pobliżu Chełmży. Propozycję zbudowania siłowni złożyło władzom miasta amerykańska korporacja atomowa.

<!** Image 2 align=none alt="Image 169474" sub="Burmistrz Jerzy Czerwiński przekonywał radnych o tym, iż elektrownia atomowa w pobliżu miasta to bardzo bezpieczne rozwiązanie. Będzie się opierać na najnowocześniejszych technologiach / Fot. Robert Bondzelewski">Problemy z elektrownią atomową w Japonii nie odstraszają burmistrza Jerzego Czerwińskiego przed tego typu instalacjami. Podczas niedawnej sesji rady miasta przekonywał o zaletach i korzyściach zbudowania elektrowni na półwyspie Strużal.

Poligon doświadczalny

- Kilka tygodni temu w ratuszu pojawił się przedstawiciel amerykańskiej korporacji eksploatującej kilka elektrowni w USA oraz w Europie – zdradza Jerzy Czerwiński. - Amerykanie chcieliby zbudować u nas małą siłownię o mocy około 200 MW. Projekt ma także roboczą nazwę nawiązującą do historii miasta – siłownia nazywać się będzie „Łoza”. Pełniłaby rolę bardziej poligonu doświadczalnego niż typowego źródła energii elektrycznej. Zastosowany byłby zupełnie nowy typ reaktora, którego pierwszy egzemplarz powstałby właśnie
w Chełmży. Tylko część wytworzonej energii elektrycznej przekazywana byłaby do sieci energetycznej.

Według burmistrza Czerwińskiego, siłownia powstałaby na półwyspie Strużal oddzielającego jezioro Chełmżyńskie od Miałkusza tuż przy linii wysokiego napięcia. Budynki reaktora, komina chłodni oraz generatorów zajęłyby teren około 15 hektarów.

Jest gdzie budować

- Miasto dysponuje w tamtym miejscu działkami o zbliżonej powierzchni - dodaje Jerzy Czerwiński. - Oczywiście, pojawia się problem mieszkających na półwyspie osób. Budynki mieszkalne znajdą się bowiem w tzw. strefie bezpieczeństwa, więc konieczne będą wysiedlenia. Pracujemy nad listą lokalizacji, które moglibyśmy zaproponować w zamian.

Rada miasta dość przychylnie ustosunkowała się do projektu. Mimo, iż energia atomowa w ostatnim czasie wzbudza skrajne emocje, to nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że radni prawdopodobnie zrezygnują z przeprowadzenia wśród mieszkańców referendum, które zdecydowałoby o budowie elektrowni lub jej zaniechaniu.

To byłaby szansa

Według rajców nie można zrezygnować z takiej okazji, bo oprócz dodatkowych miejsc pracy miasto zyska prestiż i darmową promocję. Inwestorzy oprócz elektrowni deklarują także zbudowanie na terenie miasta aquaparku, podziemnego parkingu oraz modernizację stadionu miejskiego. <!** reklama>

Czy się zdecydują?

Najbliższa sesja rady miasta odbędzie się w połowie kwietnia. Jeśli radni wyrażą zgodę na budowę elektrowni, to pierwsze prace rozpoczną się w marcu 2012 roku,
a rozruch elektrowni planowany jest na 2016 rok.