Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Chełmżanin nie dostał się do Europarlamentu

Bartosz Tomaszewski
25 maja odbyły się wybory do Europarlamentu. Jednym z kandydatów był mieszkaniec Chełmży - Mariusz Kałużny, miejski radny, który startował z listy Solidarnej Polski Zbigniewa Ziobry.

Frekwencja w tych wyborach była niska. W całym kraju wyniosła niespełna 24 proc. W województwie kujawsko-pomorskim ponad 22,5 proc., w powiecie toruńskim niespełna 20 proc., w gminie Chełmża prawie 15 proc., a w samej Chełmży ponad 19,5 proc.

W gminie Chełmża zwyciężyło Polskie Stronnictwo Ludowe przed Prawem i Sprawiedliwością i Platformą Obywatelską, natomiast w Chełmży, wyborcy w większości oddali głosy na PO, potem na PiS oraz SLD-UP.
Do Europarlamentu kandydował miejski radny Mariusz Kałużny, jednak Solidarna Polska Zbigniewa Ziobry nie przekroczyła progu wyborczego i nie wprowadzi do Brukseli swoich przedstawicieli. Mariusz Kałużny otrzymał 1316 głosów, z czego w samej Chełmży 223 głosy z 8 obwodów wyborczych.

- Formacja, z której startowałem zdobyła 4 procent, niewiele brakowało, aby przekroczyć próg - mówi Mariusz Kałużny. - Ze swojego wyniku jestem zadowolony. Zdobyłem 1316 głosów startując w bardzo trudnych wyborach, gdzie duże partie przygotowały kampanie za setki tysięcy złotych. Ja swoją przeprowadziłem za własne środki. Musiałem przejechać całe województwo, wziąłem udział w wielu programach i debatach w telewizji i w radiu. W samej Chełmży zdobyłem prawie 20 procent swoich głosów. Liczyłem na trochę więcej, ale jestem zadowolony. Wielu mówiło: „Panie Mariuszu, nie ta partia, ale w wyborach samorządowych oddamy na pana głos”. Pewnie gdybym startował z większej partii, to zdobyłbym więcej głosów.

Chełmżyńskiego kandydata cieszy, że ludzie docenili jego zaangażowanie. Uważa to za duży kredyt zaufania przed wyborami samorządowymi.

- Zdobyłem niesamowite doświadczenie, walczyłem z bardzo znanymi politykami. Mówiłem dużo o problemach młodych ludzi i bezrobocia w naszym mieście i powiecie. Głos Chełmży zabrzmiał w tej kampanii w wielu dyskusjach i to jest bardzo ważne. Nie poddaję się i działam dalej, aby poruszyć do aktywności mieszkańców Chełmży. Odrzuciłem zaproszenie od PO i PiS, nigdzie się nie wybieram i zostaję w naszym mieście - dodaje Mariusz Kałużny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska